Opowieść o Szlachetnej Paczce w Wąchocku: liderka Ilona Kuźdub i jej zespół wolontariuszy zmieniają życie rodzin oraz budują wspólnotę ludzi o wielkich sercach.

OSZUSTWO NA „PRACOWNIKA BANKU”. 45-LATEK STRACIŁ… 20 TYSIĘCY!

Getting your Trinity Audio player ready...

W środę (8 maja) do Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach zgłosił się 45-letni mieszkaniec powiatu, który zawiadomił, że padł ofiarą oszustwa. Mężczyzna przekazał, że skontaktowała się z nim osoba podająca się za pracownika banku. Rozmówca poinformował o rzekomym włamaniu na jego konto bankowe. 45-latek w wyniku działania oszusta stracił… 20 tysięcy złotych!
Z relacji mężczyzny wynikało, że na użytkowany przez niego numer telefonu zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako prawnik banku. Rzekomy bankowiec powiadomił swojego rozmówcę o włamaniu na jego rachunek, a następnie oferując pomoc, instruował, co należy dalej robić, aby zabezpieczyć pieniądze.
– Przy pomocy komunikatora 45-latek otrzymał wszelkie informacje wraz z numerem konta, na które przelał swoje pieniądze, aby „zabezpieczyć” oszczędności. Dopiero po wykonaniu przelewu zauważył, że konto, na które przelał 20 000 złotych, należy do innego banku. Wtedy zorientował się, że został oszukany – relacjonuje oficer prasowy starachowickiej policji, mł. asp. Paweł Kusiak.
Rzecznik kolejny raz apeluje o ostrożność i rozwagę podczas telefonicznych rozmów z nieznajomymi.
– Pamiętajmy, że oszuści manipulują rozmową tak, by uzyskać jak najwięcej informacji. Dlatego w kontaktach z nieznajomymi kieruj się zawsze zasadą ograniczonego zaufania. Rozłącz się i skontaktuj z konsultantem swojego banku, aby zweryfikować, czy rozmówca faktycznie jest tym, za kogo się podaje. Można też osobiście udać się do oddziału, by rozwiać wszelkie wątpliwości. Przestrzeganie tych kilku prostych zasad sprawi, że nie utracimy swoich oszczędności – podkreśla mł. ap. Paweł Kusiak.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewijanie do góry