Błąd w urzędowej korespondencji. Czytelnik: „To nie literówka, to brak staranności”

W ostatnim czasie do redakcji Gazety Starachowickiej napisał nasz czytelnik, który otrzymał pismo z Urzędu Miejskiego w Starachowicach. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że w oficjalnej korespondencji jego imię zostało przekręcone – zamiast „Konrad” na kopercie widniało „Kondrad”.

Z jednej strony, można powiedzieć, że błądzić jest rzeczą ludzką i nie myli się ten, kto nic nie robi. Z drugiej jednak, trudno nazwać tę pomyłkę zwykłą literówką. W końcu imię adresata to jedna z kluczowych informacji w urzędowej korespondencji i powinno być zapisane z najwyższą starannością.

Czytelnik, choć podszedł do sprawy z przymrużeniem oka, zwraca uwagę, że takie błędy mogą budzić wątpliwości co do rzetelności urzędowych dokumentów. – – Język polski faktycznie jest trudny, ale urzędowe pismo powinno być bezbłędne – skomentował pan Konrad.

A Wy? Spotkaliście się kiedyś z podobnymi błędami w urzędowych pismach? Czekamy na Wasze komentarze!

Katarzyna Ofman

Przeczytaj więcej moich tekstów:

• Darek i Pindol wyruszyli ze Starachowic do Zakopanego. Wszystko dla Grzegorza Święcha z gm. Brody
• XIII Festiwal Blues pod Piecem w Starachowicach — wyjątkowe muzyczne święto już 30 sierpnia
• Festyn Charytatywny dla Grzegorza – sport, zabawa i wielkie serca
• 🗳️ WYBORY PREZYDENCKIE 2025 – Sondażowe wyniki II tury
• Frekwencja 2025 o 17:00 – Starachowice, powiat i Polska