Część humanistyczna łatwiejsza

Uczniowie trzecich klas gimnazjów pisali końcowe egzaminy. Przez trzy dni, od 18 kwietnia br., musieli zmierzyć się z częścią humanistyczną, matematyczno-przyrodniczą oraz z testem języka obcego. Wyniki egzaminów stanowią jeden z kryteriów rekrutacyjnych do szkół ponadgimnazjalnych.
Przystąpienie do egzaminu jest warunkiem ukończenia gimnazjum. Jeśli uczeń napisze go słabo, a  równocześnie uzyska oceny pozytywne na świadectwie na zakończenie III klasy, to i tak ukończy gimnazjum. Wynik egzaminu będzie miał natomiast wpływ na przyjęcie ucznia do wybranej przez niego szkoły ponadgimnazjalnej.
Dla gimnazjalistów z „czwórki” część humanistyczna była łatwa
– Test nie był ciężki, mogę powiedzieć, że nawet był łatwy. Bardziej interesują mnie przedmioty humanistyczne i raczej nic nie sprawiło mi większej trudności – oceniła Weronika Kowalczyk, klasa III a.
– Wydaje mi się, że wszystko poszło mi dobrze. Na pewno egzamin był łatwiejszy niż próbne testy, które robiliśmy. Były jednak pytania, które w pierwszym momencie łatwe się nie wydawały, ale ogólnie jestem zadowolona – mówi Martyna Wrona z klasy III c.
– Dla mnie dziwne były teksty źródłowe, ale ogólnie trudno nie było – dodaje jej koleżanka Aleksandra Dąbrowska.
– Wszystkie pytania były bardzo proste, więc chyba dobrze go napisałam. Potwierdzam, że próbny egzamin był zdecydowanie trudniejszy – twierdzi Klaudia Sońta, klasa III c.
– Jakoś to poszło, bo były pytania, nad którymi trzeba było się bardziej zastanowić. Ogólnie jestem z testu zadowolona, myślałam, że będzie dużo ciężej – mówi natomiast Wiktoria Skura.
– Myślałam, że będzie gorzej. Z częścią humanistyczną poszło mi naprawdę dobrze, a bardziej boję się przedmiotów przyrodniczych. Chciałabym dostać się na profil humanistyczny do II Liceum Ogólnokształcącego – dodaje Wiktoria Orczykowska.
– Próbne egzaminy były trudniejsze, te dzisiejsze poszły mi lepiej, ale też nie było jakoś super. Liczyłem, że będzie lepiej, ale wyszło jak wyszło. Najbardziej boję się matematyki. Do szkoły średniej wybieram się do Liceum Sportowego – mówi GAZECIE Mikołaj Maruszak, z klasy III a.
– Najbardziej boję się matematyki, część humanistyczna nie była taka najgorsza – dodaje Maciej Ziewiec, klasa III a.
– Wydaje mi się, że bardzo dobrze mi poszło, bo te egzaminy były dużo prostsze niż próbne. Po gimnazjum wybieram się do technikum na profil technik urządzeń energetyki odnawialnej – mówi Wiktor Gołębski, klasa III a.
W Gimnazjum nr 1 są zadowoleni z części przyrodniczej
– Geografia, chyba była najtrudniejsza z przedmiotów przyrodniczych – mówi Karol Serafin, z klasy III b.
– Dla mnie geografia była znośna, ale za to chemia była trudna. Ogólnie średnio jestem zadowolony. Chciałbym dostać się na profil matematyczno-fizyczny w I LO – dodał Patryk Wiśniewski.
– Zadanie z fizyki o obrączce z metalu było dla mnie najtrudniejsze. Nastawiam się na II LO, na profil biologiczno-chemiczny – twierdzi Filip Podwiak.
– Najtrudniejsza dla mnie jest matematyka, a część przyrodnicza poszła mi całkiem dobrze, jestem w  miarę zadowolona. Najłatwiejsze dla mnie było zadanie o lemurze z biologii, a ciężej było z fizyką i chemią. Przyszłość swoją chciałabym związać z gastronomią – mówi Paulina Walkiewicz.
– Nie ukrywam, że pojawiły się małe problemy, ale mam nadzieję, że ogólnie poszło mi dobrze – ocenia Adrian Mazur, z klasy III a.
– U mnie to była bardziej „strzelanka” niż test, ale nie były te pytania tak bardzo trudne. Mocniej zdecydowanie czuję się z przedmiotów humanistycznych – dodaje Wiktor Zając.
– Geografia była dla mnie łatwa, biologia też, ale chemia i fizyka były trudniejsze. Część humanistyczna była łatwiejsza i na taki też profil się wybieram – twierdzi Katarzyna Cieślik.
– Jestem średnio zadowolona, bo zjadł mnie stres i wszystko wydawało się trudne – mówi Wiktoria Roman z klasy III b.
– Dla mnie był to bardzo łatwy test. Przyszłość wiążę z medycyną, dlatego część przyrodnicza nie była dla mnie trudna. Nie ukrywam, że nieco problemów sprawiła mi geografia, ale za to biologia i chemia były najłatwiejsze – mówi Gabriela Rybicka, z klasy III a.
– Część przyrodnicza wydaje mi się, że była trudniejsza niż część humanistyczna. Głównie zaskoczyły mnie zadania oparte na wiedzy biologicznej – dodaje Mateusz Kozdęba.
W „Trójce” zaskoczyła charakterystyka
– Testy z historii, WOS-u i polskiego były proste, bo gdy przyszłam do domu i patrzyłam na odpowiedzi, to w większość z nich miałam poprawnie – powiedziała Gazecie Martyna Streblak z klasy III c Gimnazjum nr 3 w Starachowicach.
– Na pewno wczorajszy dzień mi lepiej poszedł niż dzisiejszy. Wczoraj spodziewałam się, jeżeli chodzi o polski, rozprawki a nie charakterystyki. A dzisiaj moim zdaniem było trudno – powiedziała Oliwia Donaltowicz klasy IIIe.
– Wczoraj łatwo było. Liczyłyśmy na rozprawkę, ale okazało się, że była charakterystyka. Dzisiejsze egzaminy również były proste. Jak się ktoś uczy na bieżąco to na pewno sobie poradził – powiedziała Patrycja Olejko z klasy IIIa.
– Dzisiejszy w zależności od kategorii, biologia była trudna, za to fizyka i geografia były łatwe – mówiła Martyna Lis z klasy III c.
– Biologia była dosyć trudna. Było zadanie o jakimś krzaku, strasznie głupie. No i chemia była trudna. A fizyka i geografia łatwe – mówił Gazecie Bartek Klusek z klasy III e.
– Polski wyszedł nam super, nie było żadnej gramatyki. Wszystko trzeba było wywnioskować z tekstu. Z historią i wos-em trochę gorzej, ale jakoś poszło. Z chemii dali zadania dosyć skomplikowane. Części jeszcze nie przerabialiśmy. Z biologii to sama nie wiem, niby podstawowe rzeczy, ale wymagały dużej wiedzy – powiedziała Gazecie Nikola Szymańska.
W „dwójce” mieszane uczucia
– Historia i WOS– żart, ponieważ było bardzo trudne. Jeżeli chodzi o polski, udało się łatwo, mimo iż zadanie pisemne nas zaskoczyło – powiedział Gazecie uczeń klasy III a, Hubert Szybalski.
– Nie mieliśmy tego nawet na lekcji – dodała Karolina Lipiec z klasy III a.
– Nie był trudny, ale ja na przykład nigdy się nie uczyłam historii i nie przykładałam się dlatego mi nie poszło – powiedziała Zosia Jeż również z klasy III a.
– Była charakterystyka, nikt się tego nie spodziewał. Przez 3 lata gimnazjum pisaliśmy więcej rozprawek, nic charakterystyki jednak – powiedział Michał Latała z klasy III a.
– Mam nadzieję, że testy poszły mi dzisiaj dobrze. Pytania były dosyć ciężkie. Największą trudnością była geografia – powiedział Krystian z klasy III b.
– Wczoraj dobrze. Polski był bardzo łatwy. Jeżeli ktoś jest typowym biol-chemem, to test był dla niego prosty, tak jak dla mnie – ocenia Kamila Klepner z klasy III b.
– Były podchwytliwe pytania – dodała jej klasowa koleżanka, Paulina Kosterna,
– Wszystko było oparte na tekście. Wos również był bardzo prosty – mówi nam Wiktoria Smuga z klasy III b.
– Nie było mega trudne, ale niektóre zadania mnie rozłożyły – skwitowała Patrycja Kita również z  klasy IIIb.

Redaktor

Przeczytaj więcej moich tekstów:

• Mała Julia przyszła na świat – wielka radość
• Spotkanie z poezją Roberta Wołczyńskiego w „Słoniu w Kafce”
• Wietrzenie szatni w Starze. Zmiany w starachowickim trzecioligowcu
• Dzień Ojca – 23 czerwca. Skąd się wzięło to święto?
• Magia Nocy Świętojańskiej w Radkowicach