EKOMUZEUM W WYŚCIGU MYDELNICZEK

Być może nie tylko ze „starów”, ale i z … mydelniczek zasłynie wkrótce nasze Ekomuzeum. Zamierza bowiem na jesieni wziąć udział w Red Bull Racing, czyli słynnym wyścigu mydelniczek. O pomoc w zaprojektowaniu wozu prosi jednak mieszkańców. Na propozycje czeka do 6 czerwca.
Fantazyjne pojazdy własnej konstrukcji, maszyny napędzane siłą ludzkich mięśni i oryginalne przejazdy. To właśnie Wyścig Mydelniczek Red Bull, impreza, w której kreatywność liczy się bardziej niż szybkość! Tym razem w słynnej rywalizacji zamierza wziąć udział starachowickie Ekomuzeum, które wspólnie z Biurem Innowacji Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach, a także nowo powstałym stowarzyszeniem „Perłowa”, planuje wybudować zwariowane auto, które zmierzyłoby się w zawodach na warszawskiej Agrykoli.
– Pomysł od dawna chodził nam wszystkim po głowie – mówi GAZECIE Paweł Kołodziejski, dyrektor Ekomuzeum. – Podczas spotkania z pracownikami Biura Innowacji Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach, poświęconego Festiwalowi Nauki, szybko nawiązaliśmy nić porozumienia i zamiast o festiwalu zaczęliśmy mówić o „mydelniczkach”. Bo oprócz tego, że jest to fantastyczna zabawa, to jeszcze znakomita okazja do dużej promocji muzeum i regionu. Mamy już skompletowaną załogę, brakuje nam tylko pojazdu – mówi dyrektor. – Uznaliśmy, że dobrze będzie ogłosić konkurs na projekt tej mydelniczki, do udziału w którym zapraszamy wszystkich mieszkańców.
Auto może być wykonane z dowolnego bezpiecznego materiału, nie wolno jednak użyć żadnego – poza siłą własnych mięśni – mechanicznego źródła napędu, a wykonawców ogranicza jedynie wyobraźnia i regulamin.
– Zależy nam, by mydelniczka była śmieszna, odjazdowa, z przymrużeniem oka i oczywiście sprawna, nawiązywała także do Starachowic – mówi dyrektor. – Mamy własne koncepcje, ale nie chcemy nic sugerować. Zostawiamy pełną inwencję, tym którzy będą je projektować.
Czasu jest mało, co przyznaje dyrektor.
– Na projekty czekamy do 6 czerwca. Potem chcemy zrobić naradę i wybrać najlepszy, który najpóźniej do 15 czerwca musimy zgłosić organizatorowi.
Jury wybierze 77 najbardziej kreatywnych „mydelniczek”, kwalifikując je do wyścigu. O obsadzeniu pozostałych trzech miejsc zdecydują głosy oddane przez internautów.
W rajdzie mogą wziąć udział maksymalnie czteroosobowe drużyny, a kierowca i pilot muszą mieć ukończone po16 lat.
Kto znajdzie się w naszym zespole?
– Wciąż trwają tarcia – śmieje się Kołodziejski. – Mydelniczka nie pomieści wszystkich, którzy byliby chętni. Ale ekipa jest już w zasadzie „zaklepana”. Nie mogę na razie zdradzić kto będzie personalnie, ale na pewno po jednym przedstawicielu organizatorów, a więc Muzeum Przyrody i Techniki, Biura Innowacji Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach i Stowarzyszenia „Perłowa”.
23 września br. wybrani kierowcy i ich pojazdy kolejno staną na starcie. O tym, kto zajmie miejsce na podium zdecyduje komisja, która oceniać będzie pomysłowość wykonania „mydelniczki”, czas przejazdu, styl i efektowność startu. Zwycięskie zespoły będą mogły przenieść swoje umiejętności z mydelniczek na profesjonalne i superszybkie pojazdy rajdowe. Zdobywcy pierwszego miejsca będą mieli niepowtarzalną okazję spróbować swoich sił w symulatorze bolidu Formuły 1, na którym regularnie trenują Sebastian Vettel i Mark Webber. Wyjazd do siedziby Red Bull Racing w Milton Keynes (koło Londynu) to także okazja do zwiedzenia fabryki bolidów. Wicemistrzowie sprawdzą swoje umiejętności podczas co-drive`u z Michałem Kościuszką. Każdy z członków zespołu, siedząc na prawym fotelu, przekona się, co czuje podczas rajdu pilot wicemistrza świata PWRC. A na koniec odbyć także pod jego okiem lekcję rajdowej jazdy i zasiąść za kierownicą samochodu rajdowego. Zespół brązowych medalistów wygra udział w specjalnych zawodach gokartowych dla całej drużyny oraz 10 znajomych.
Jednak już udział w wyścigu będzie niesamowitą przygodą, przekonuje dyrektor i zachęca wszystkich do zgłaszania swoich pomysłów do Muzeum Przyrody i Techniki przy ul. Wielkopiecowej. Szczegółowe informacje na temat wyścigu oraz samych mydelniczek dostępne są na stronie internetowej organizatora zmagań www.redbull.pl.

Redaktor

Przeczytaj więcej moich tekstów:

• Gaz – dobry czy zły agent zmiany?
• Spalarnie odpadów – kosztowna zmiana modelu konsumpcji
• Jeśli nie spalarnia śmieci, to co?
• Premiera spektaklu pt. „O wilku i siedmiu koźlątkach”.
• Mieszkańcy osiedla Skałka protestują przeciwko planom sprzedaży zieleni sąsiedzkiej – analiza sytuacji w Starachowicach