Getting your Trinity Audio player ready...
|
Wąchockie wzgórze, miejsce zwane Starym Dworem położone na pograniczu trzech miejscowości: Rataj, Wąchocka i Starachowic. Pewnie długo by było niezauważone, gdyby nie budowa obwodnicy.
Rozpoczęte prace odsłoniły kapliczkę, co do przyszłości której wielu miało wątpliwości. Wielu też chciało poznać jej przeszłość.
W XVI wieku, w miejscu gdzie dziś stoi wąchocka szkoła wznosiły się mury gotyckiego kościoła pod wezwaniem Świętej Elżbiety fundacji opata Spotha. Wiadomym jest, że w latach dwudziestych XIX wieku tenże kościół znacząco ulegał zniszczeniu i w roku 1844 podjęto decyzję, że zostanie rozebrany. Stało się to najprawdopodobniej rok później – w roku 1845, gdy gospodarzem Wąchocka był burmistrz Maciej Sławęcki. To właśnie on w znacznym stopniu przyczynił się do decyzji o rozbiórce kościoła i to z jego polecenia znaczna część materiałów po rozebranym kościele trafiła na wspomniane na początku wzgórze. Istniejąca do dziś kapliczka w kształcie kolumny z żelaznym krzyżem ma być zbudowana właśnie z murów tamtego kościoła. Sam żelazny krzyż ma pochodzić także z elżbietańskiej wieży.
Z budową kapliczki i postacią burmistrza związana jest legenda. Włodarz decydując, że z materiałów po byłej świątyni mają być zbudowane inne obiekty, m.in czworaki, dwór i karczma miał świadomość, że nastroje panujące wśród mieszkańców nie są sprzyjające. Poza tym bał się konsekwencji z niebios, zdecydował zatem o postawieniu z kościelnej cegły kolumny z krzyżem z wąchockiego kościoła, licząc na zrozumienie boskie i ludzkie.
Co z kapliczką, skoro stoi na trasie obwodnicy?.
– Zgodnie z oczekiwaniami miejscowej społeczności wykonawca przeniósł ją w nowe miejsce. Pamiątka po dawnym średniowiecznym gotyckim kościele została w ubiegłym roku zdemontowana i odresturowana zgodnie z zaleceniami konserwatora zabytków. Wiosną br. umieszczono ją w nowym miejscu po prawej stronie budowanej trasy przy jej końcowym odcinku – czytamy w komunikacie Geberalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.