Odsłuchaj całą treść artykułu, możesz nawet zablokować ekran!
Getting your Trinity Audio player ready...
|
W związku z obchodzoną w minionym roku 400 – rocznicą wydania dokumentu założycielskiego Wierzbnika – protoplasty dzisiejszych Starachowic, zaplanowano wydanie „Starachowickiego słownika biograficznego”, prezentującego postaci osób zasłużonych dla naszego miasta oraz znanych starachowiczan. Kiedy publikacja będzie gotowa?
Takie pytanie stawia za naszym pośrednictwem starachowicki społecznik Wiesław Michałek.
– Powstał zespół redakcyjny słownika pod kierunkiem pani dyrektor miejskiej biblioteki. Ja też na własną rękę zaangażowałem się w prace nad publikacją, zgłaszając propozycje dotyczące umieszczenia w niej nazwisk godnych upamiętnienia starachowiczan. Spierałem się z panią dyrektor na temat tego, czy w słowniku mają być biografie wyłącznie osób zmarłych, czy także nadal żyjących. Ja uważam, że żywi też powinni zostać upamiętnieni np. emerytowany proboszcz parafii św. Trójcy ks. dr Tadeusz Czyż. Słownik miał być wydrukowany do 1 stycznia 2024 roku, ale do dziś nic się nie dzieje. Chciałbym wiedzieć, kiedy dojdzie do publikacji, kto będzie jej wydawcą, sponsorem i dystrybutorem, jaki będzie nakład słownika i cena egzemplarza oraz czy książka będzie miała twardą, czy miękką oprawę – docieka szczegółowo pan Wiesław.
Dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Starachowicach Jolanta Sopińska, która jest też przewodniczącą Komitetu Redakcyjnego „Starachowickiego słownika biograficznego” wyjaśnia, że po pierwsze nie ustalono terminu zakończenia prac nad publikacją.
– Nie było nigdy mowy o konkretnej dacie powstania słownika. Nasz komitet pracuje nad nim społecznie, poświęcając swój wolny czas. Okazało się, że to ogromne wyzwanie, bo dotyczy bardzo dużej ilości biogramów wytypowanych do umieszczenia w słowniku. Do tej pory mamy ich zebranych 291, teraz trwa opracowywanie. I to jest najbardziej żmudna praca, bo chcemy, by publikacja była na dobrym poziomie. Dlatego wzorujemy się na Polskim Słowniku Biograficznym, który jest jedną z najlepszych tego typu pozycji. Nie jestem w stanie dokładnie określić, kiedy skończymy prace i nasz słownik zostanie wydany. Być może uda się w tym roku – mówi Jolanta Sopińska.
– Odpowiadając na kolejne pytania pana Michałka mogę powiedzieć, że bardzo bym chciała, żeby słownik miał twardą oprawę, choć to podroży koszty publikacji. Mamy obietnicę od urzędu miasta, że to on zapłaci za wydanie słownika. Nie wiem jeszcze, jaki będzie jego nakład, ani cena jednego egzemplarza – dodaje dyrektor Sopińska.
W nawiązaniu do sugestii Wiesława Michałka Jolanta Sopińska zaznacza, że słownik będzie zawierał wyłącznie informacje o już nieżyjących osobach.
– Jest to zasada, która stosują wszyscy autorzy słowników biograficznych. Biografie osób zmarłych stanowią bowiem już skończony materiał. Można dokonać kompletnego podsumowania ich życia, co nie jest możliwe w przypadku żyjących, gdzie jeszcze wiele może się zdarzyć – podkreśla.
Komitet Redakcyjny „Starachowickiego słownika biograficznego” tworzą: Jolanta Sopińska, dyrektor MBP, Paweł Kołodziejski dyrektor Muzeum Przyrody i Techniki, dr Agnieszka Malinowska, historyk, Agnieszka Samsonowska, dyrektor SP nr 2 oraz starachowiccy społecznicy i regionaliści: Eugeniusz Majchrzyk, Cezary Berak, Leszek Żmijewski i Paweł Grudniewski. W słowniku znajdą się informacje na temat osób żyjących w okresie od momentu lokacji Wierzbnika w 1624 roku do czasów współczesnych. Będą to zarówno ci, którzy działali na rzecz naszego miasta i w nim się urodzili lub przybyli z innych miejscowości, jak i znani starachowiczanie, których osiągnięcia co prawda nie były związane z rodzinnym miastem, ale zasługują na upamiętnienie.