OdsĆuchaj caĆÄ
treĆÄ artykuĆu, moĆŒesz nawet zablokowaÄ ekran!
Getting your Trinity Audio player ready...
|
„Sesja zakoĆczyĆa siÄ skandalem” – tak zaczyna siÄ komunikat przesĆany do mediĂłw przez radnego powiatu Dariusza DÄ
browskiego (PSL). Sprawa dotyczy sĆĂłw, jakie jeden z radnych koalicji miaĆ skierowaÄ do radnej Aldony Adamczyk, ktĂłra poparĆa wniosek swojego klubu (PSL) o odwoĆanie starosty.
W oĆwiadczeniu, ktĂłre zostaĆo odczytane pod koniec sesji Rady Powiatu (29 marca br.), radna Aldona Adamczyk poinformowaĆa, iĆŒ „w jednej z przerw w obradach przedstawiciel koalicji rzÄ
dzÄ
cej skierowaĆ do niej groĆșbÄ (prawdopodobnie karalnÄ
) sugerujÄ
c, ĆŒe w odwet za jej postawÄ poinformuje przeĆoĆŒonÄ
sĆuĆŒbowÄ
pani radnej, iĆŒ koalicja rzÄ
dzÄ
ca chÄtnie poprze wniosek o zwolnienie jej z pracy (zwolnienie radnego z pracy wymaga zgody odpowiedniej rady)”.
OĆwiadczenie przesĆane do mediĂłw zawiera rĂłwnieĆŒ sformuĆowanie, iĆŒ: „Mamy rzÄ
dy kija i marchewki. Inny radny koalicji, po zĆoĆŒeniu (przez PSL – przyp. autor) w lutym wniosku o odwoĆanie starosty, dostaĆ pracÄ w Specjalnej Strefie Ekonomicznej (…) czy to na pewno przypadek?”
Przypomnijmy, ĆŒe podczas sesji w czerwcu 2017 roku, radni nie wyrazili zgody na zwolnienie radnej Aldony Adamczyk z pracy w starachowickiej filii Pedagogicznej Biblioteki WojewĂłdzkiej, o co wnioskowaĆa dyrekcja WBP.