NIKT NIE CHCE „PAŁACYKU”

Fiaskiem zakończył się kolejny już przetarg na sprzedaż budynku przy ulicy Konstytucji 3 Maja w Starachowicach. Nadal nikt nie chce go kupić, mimo że cenę obniżono trzykrotnie w stosunku do początkowej.
Chodzi o działkę zabudowaną przedwojennym budynkiem nazywanym „pałacykiem”. Miasto wystawiło ją na sprzedaż za cenę 1 mln 100 tys. zł. Potencjalnym nabywcom postawiono warunek, że będą musieli przeznaczyć ją na cele nie związane z handlem. Do wyboru mieli działalność: charytatywną, opiekuńczą, kulturalną, leczniczą, oświatową, naukową, badawczo – rozwojową, wychowawczą, sportową, turystyczną, hotelarską i gastronomiczną. O losie nieruchomości miał zdecydować przetarg 25 maja br., ale z powodu braku chętnych nie został rozstrzygnięty.
– Nie wpłynęła żadna oferta – poinformował GAZETĘ Piotr Ambroszczyk z Urzędu Miejskiego w Starachowicach. – W ciągu miesiąca ogłoszony zostanie kolejny. Chętni będą mieć dwa miesiące na składanie ofert. Rozstrzygnięcie nastąpiłoby więc na początku września.
Na działce przy ulicy Konstytucji 3 Maja stoi dwukondygnacyjny, budynek z 1922 r. Mieściło się w nim przedszkole, potem ognisko plastyczne i klub modelarza, a ostatnio Stowarzyszenie Nauczycieli „Zdrowa Szkoła”. Miasta nie stać jednak na utrzymanie tego obiektu, dlatego próbuje go zbyć. Najpierw wystawiono cenę 3 mln 500 tys. zł, potem 1mln 800 tys. zł, a ostatnio 1 mln 100 tys. zł, a chętnych wciąż nie ma

Redaktor

Przeczytaj więcej moich tekstów:

• Gaz – dobry czy zły agent zmiany?
• Spalarnie odpadów – kosztowna zmiana modelu konsumpcji
• Jeśli nie spalarnia śmieci, to co?
• Premiera spektaklu pt. „O wilku i siedmiu koźlątkach”.
• Mieszkańcy osiedla Skałka protestują przeciwko planom sprzedaży zieleni sąsiedzkiej – analiza sytuacji w Starachowicach