Kradzież elektrycznej hulajnogi i kosiarki spalinowej z prywatnej posesji w Starachowicach. Właściciel oszacował straty na około 4000 złotych.

PREZES ZEC SIĘ SPRAWDZIŁ

Odsłuchaj całą treść artykułu, możesz nawet zablokować ekran!
Getting your Trinity Audio player ready...

Robert Ciepluch otrzymał od swojego zwierzchnika pozytywną ocenę. Jego stanowisku nic w tej chwili nie zagraża.
Robert Ciepluch został szefem Zakładu Energetyki Cieplnej w Starachowicach w grudniu ubiegłego roku z rekomendacji wiceprezydenta miasta Sylwestra Kwietnia. Nominacja była szybka, bez konkursu, bo, jak uzasadniał wiceprezydent, spółka jest w takiej sytuacji (padł na nią cień za sprawą afery korupcyjnej – przyp. autorki), że nie ma co zwlekać z wyborem osoby, która nią pokieruje. Robert Ciepluch nie miał jednak doświadczenia w ciepłownictwie, więc decyzja była kontrowersyjna. Przewodniczący Rady Nadzorczej ZEC Florian Sierpień mówił „Gazecie”, że dawało im to do myślenia. Ponieważ jednak Ciepluch sprawdził się wcześniej, jako prezes innej miejskiej spółki – KomPUR- u, rada zgodziła się, by objął stanowisko w ZEC na 3 miesiące. W ocenie wiceprezydenta prezes dobrze wykorzystał ten czas.
– Podjął działania związane z operacją powstania w ZEC nowego źródła produkcji ciepła, alternatywnego dla spalania węgla. Zaangażował się w pozyskanie funduszy unijnych na ten cel. Uważam, że dobrze realizuje swoje zadania. Dlatego nie widzę powodu, by w tym momencie zmieniać zdanie na temat jego nominacji – mówi GAZECIE Sylwester Kwiecień.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewijanie do góry