Getting your Trinity Audio player ready...
|
Ścieżek rowerowych w mieście przybywa, samorząd chce, by korzystała z nich jak największa ilość mieszkańców. Specjalną zachętę kieruje w stronę przedszkolaków i uczniów oraz nauczycieli. W ramach akcji „Rowerowy Maj” mieliby docierać na lekcje i do pracy ekologicznymi środkami transportu. Dla najaktywniejszych uczestników przewidziane są atrakcyjne nagrody.
Jak informuje Urząd Miejski w Starachowicach na swojej stronie internetowej, od 2017 roku oddano do użytku już 19 kilometrów tras rowerowych, a wkrótce będzie ich ponad 20 kilometrów. Celem zainwestowania miasta w tego typu infrastrukturę jest nie tylko stworzenie lepszych warunków dla zapalonych rowerzystów, ale i zachęcenie nowych osób do rezygnacji z samochodów na rzecz, przyjaznych środowisku i własnemu zdrowiu, sposobów poruszania się po Starachowicach. To nie tylko rowery, ale także hulajnogi, rolki, czy deskorolki. W ramach akcji „Rowerowy Maj” każdy przedszkolak, uczeń i nauczyciel, który w tytułowym miesiącu dotrze na lekcje przy pomocy wspomnianych środków lokomocji, otrzyma specjalne naklejki do gromadzenia w rowerowym dzienniczkach i nalepiania na plakaty klasowe. Najaktywniejsi uczestnicy akcji zostaną dodatkowo nagrodzeni.
„Rowerowy Maj” to kampania ogólnopolska realizowana m.in. przez takie miasta jak Gdańsk, Sopot, czy Wrocław. Zadebiutowała w 2014 roku i choć pierwsza edycja wypadła skromnie (wzięło w niej udział 1703 osób), to już rok później było ich ponad 11 tysięcy. Jest więc szansa, że Starachowicom również uda się spopularyzować rower jako środek transportu do szkoły, czy pracy.
– Udział naszego miasta w tej akcji z pewnością nauczy najmłodszych nowych, dobrych i zdrowych nawyków. Okolice szkół i przedszkoli będą bardziej bezpieczne i przyjazne rowerzystom – mówi prezydent Starachowic Marek Materek.