Zalew w Brodach ma szansę być wreszcie atrakcją turystyczną gminy. Marzena Bernat – wójt gminy, rozmawiała o oczyszczeniu zbiornika z jego zarządcą – Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej w Warszawie.
– Czystość terenu i wody w zbiorniku, to najważniejsza rzecz, jego właściciel zlecił ustalenie przyczyn powstających zanieczyszczeń.- Jest kilka sposobów oczyszczania wody z glonów i sinic. Inaktywacja fosforanu. Działania te przewidziane są na 4 lata i polegają na działaniu preparatami chemicznymi. Druga, to biomanipulacja gatunkami ryb, czyli odłowienie nadmiaru żyjących obecnie w zbiorniku i wspomaganie rozrodu drapieżników, głównie szczupaka. Trzecia metoda to rekultywacja ultradźwiękiem, która ma przyczynić się do likwidacji zakwitów sinicowych – wyjaśnia sekretarz J. Kosiela.Ustalono, że RZGW wspólnie z Kołem Polskiego Związku Wędkarskiego oraz Urzędem Gminy w Brodach, będzie utrzymywał czystość wokół zalewu. Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej oszacuje koszty koszenia obrzeży zbiornika i będzie dbał o porządek wyznaczonych odcinków brzegu. Pojawią się też nowe kosze. Dodatkowo, jeszcze w tym roku, planowana jest przebudowa tzw. cieku stykowskiego, gdzie wpadają wody kanału postaszicowskiego. Pojawią się też siatki przeciw bobrom.Na oczyszczenie ponad 250-hektarowego zbiornika potrzeba kilka milionów złotych. Zarządca i władze gminy będą analizować możliwość dofinansowania przedsięwzięcia z funduszy unijnych.(J)
🧠 Masz pytanie, temat do poruszenia, a może opinię?
Skontaktuj się z redakcją – Twoje zdanie ma znaczenie!
Napisz do nas
Co sądzisz o tej sprawie? Daj znać w komentarzu poniżej. 💬
🗨️ Najczęściej komentowane w ostatnim tygodniu
🔄 Zobacz również
🆕 Najnowsze artykuły