Zdolnych uczniów nam nie brakuje!

Kilkunastu uczniów szkół podstawowych z terenu miasta i powiatu starachowickiego zakwalifikowało się do etapów finałowych konkursów przedmiotowych 2014/2015, organizowanych przez Świętokrzyskiego Kuratora Oświaty w Kielcach. W tym ścisłym gronie dawno nie było aż tylu.
XII Wojewódzki Konkurs Humanistyczny, XII Wojewódzki Konkurs Matematyczno – Przyrodniczy i II Konkurs Języka Angielskiego adresowany był do uczniów klas IV – VI szkół podstawowych z terenu województwa świętokrzyskiego. Chętnych nie brakowało, a do finału zakwalifikowało się dwunastu uczniów z naszego miasta i okolic, a aż sześcioro z nich to wychowankowie Społecznej Szkoły Podstawowej.”Społeczna” górąNajmłodszy z finalistów, Wiktor Serwicki, który dotarł do finału zmagań z językiem angielskim na etapie wojewódzkim uczy się w piątej klasie SSP STO, a jego wychowawcą jest Katarzyna Sasak, która zaszczepiła w Wiktorze miłość do języków, bowiem chłopiec zgłębia też tajniki dialektu francuskiego. Ma także sporo innych pasji: uczęszcza na zajęcia tańca, a także…gotuje.- Moją flagową potrawą są trufle – zdradza GAZECIE Wiktor, dodając, że własnoręcznie przyrządzonego smakołyku próbowały już koleżanki i koledzy z klasy.Aktualnie przygotowuje się do olimpiad z j. angielskiego i matematyki. Razem z Wiktorem w finale konkursu językowego znalazł się też Michał Skorzyński (SSP STO), którego wychowawczynią jest Anna Kamińska, a do zmagań przygotowywał się pod kierunkiem Katarzyny Sasak. To nie pierwszy taki sukces szóstoklasisty, bowiem w  ubiegłym roku jego łupem padło m.in. II miejsce w wojewódzkim konkursie pt. „Szybuj bezpiecznie w internetowej chmurze”. Michał, jak sam przyznał, interesuje się przede wszystkim nauką języka angielskiego i przyrodą, a głównym źródłem jego wiedzy, wymaganej w konkursach, są materiały dostarczane przez nauczycieli oraz Internet. Ale nie stroni też od sportu, często chodzi na basen. Ferie zimowe właśnie spędza w Zakopanem ze swoimi kolegami.Tytuł finalisty II Konkursu Języka Angielskiego trafił też do Macieja Pawelca (kl. VI) i Szymona Łebka. Ten ostatni zakwalifikował się też do finału XII Wojewódzkiego Konkursu Matematyczno – Przyrodniczego, przygotowując się pod kierunkiem Katarzyny Sasak, Teresy Szklarczyk i Anny Kamińskiej. To nie pierwszy sukces Szymona na taką skalę, bowiem w „sezonie” 2013/2014 odebrał tytuł laureata XI Konkursu Humanistycznego. Jest bardzo samodzielnym i zdyscyplinowanym uczniem. Słucha rad nauczycieli, od których wymaga dla siebie dodatkowych zadań. Znakomicie walczy ze swoimi słabościami, jest wszechstronnie uzdolniony. Na przygotowania do konkursów nie poświęca dużo czasu, bo wiedza niemalże sama wchodzi mu do głowy.”Typowo ścisły umysł” – tak dyrektor SSP STO, Dorota Glina mówi o kolejnym finaliście matematyczno – przyrodniczych zmagań, Piotrze Małeckim, którego pasją jest także gra w szachy, w które gra już od piątego roku życia, a zaszczepił mu je dziadek. Nie stroni też od gry w golfa, lubi matematykę. W przygotowaniach do konkursów i olimpiad wspierają go nauczycielki: Anna Kamińska i Teresa Szklarczyk.- Na naukę poświęcam średnio godzinę dziennie – mówi nam Piotr, który ferie zimowe spędzi w  Szkocji.”Społeczna” ma też swojego finalistę XII Wojewódzkiego Konkursu Humanistycznego. To Stanisław Sokołowski, któremu w przygotowaniach pomagały: Teresa Rybka, Patrycja Miernik i Magdalena Sokołowska.Finaliści nie tylko ze StarachowicDo finału Konkursu Matematyczno – Przyrodniczego, organizowanego przez Kuratorium Oświaty w  Kielcach, zakwalifikował się też Marcin Kusiak ze Stykowa, który pracował pod kierunkiem matematyczki Danuty Turek i nauczycielki przyrody Anny Kubali. Uczeń klasy VI a jest pasjonatem matematyki i przyrody. Interesuje się również nowinkami technicznymi oraz historią. Swój wolny czas stara się spędzać aktywnie. Odnosi też sukcesy w konkursach plastycznych.Powody do dumy ma też społeczność Szkoły Podstawowej w Parszowie, bowiem to tam właśnie uczy się Wiktoria Gębska, finalistka Konkursu Humanistycznego i Matematyczno-Przyrodniczego. Wiktoria osiąga bardzo dobre wyniki, do każdej lekcji jest solidnie przygotowana, wykonuje prawidłowo zadania domowe, w których często wykorzystuje materiały wykraczające poza podstawę programową.- Praca z uczennicą to niesamowita przyjemność – mówią jej nauczyciele, którzy dodają też, że talent dziewczynki poparty jest solidnym wysiłkiem. Wiktoria jest lubiana przez rówieśników, chętnie służy im pomocą w nauce, wyjaśnia wątpliwości. Czyta dużo książek, bardzo lubi fantastykę, jej ulubionym autorem jest Tolkien. W wolnych chwilach wraz z przyjaciółmi jeździ na rowerze.Czytać książki lubi też Sebastian Gulba ze Szkoły Podstawowej w Tychowie Starym, finalista konkursów: matematycznego i językowego, którego wychowawczynią jest Katarzyna Dziewierz.- Sebastian jest bardzo dobrym uczniem, wybitnie udziela się podczas lekcji języka angielskiego, z  klasy do klasy zdaje ze świadectwem z czerwonym paskiem – mówi GAZECIE K. Dziewierz dodając, że w nauce pomagają mu nauczycielki ze szkoły.Kolejną finalistką konkursu matematyczno – przyrodniczego jest Barbara Oziomek z Zespołu Placówek Oświatowych w Wąchocku, która przygotowując się do zmagań pracowała pod kierunkiem Bożeny Markiewicz i Krystyny Nowickiej. Basia, oprócz zdolności matematycznych i przyrodniczych, może pochwalić się rozległą wiedzą na temat Wielkiej Brytanii i została laureatką szkolnego konkursu tematycznego, sprawdzającego wiedzę o unitarnym państwie wyspiarskimW mieście zdolnych nie brakujeW finale konkursu humanistycznego i matematyczno – przyrodniczego jest uczennica klasy VI b Szkoły Podstawowej nr 13 w Starachowicach – Aleksandra Kwiecień. Do rywalizacji przygotowywała się pod kierunkiem nauczycielek: Justyny Zapały – Jeśko, Moniki Gierady, Agaty Zając i swojej wychowawczyni – Doroty Kot, które dostarczały jej potrzebne do nauki materiały. To pierwszy konkurs na tak szeroką skalę, w którym Ola brała udział. Nie dziwi więc fakt, że – jak sama przyznała w rozmowie z GAZETĄ – towarzyszył jej stres, a przygotowania rozpoczęła kiedy tylko dowiedziała się o organizowanym przez ŚKO przedsięwzięciu. Mimo ogromu nauki, Aleksandra wygospodarowuje także czas dla siebie. Czyta wtedy książki i ogląda filmy, głównie „Hobbita”. Interesuje się też sportem, lubi grać w koszykówkę. Ferie jednak poświęci na przygotowania do finałowych zmagań z językiem polskim, matematyką i przyrodą.Karolina Krawczyk, uczennica szóstej klasy Szkoły Podstawowej nr 6 w Starachowicach została laureatką konkursu z języka angielskiego. Szkolny etap podopieczna anglistki Moniki Dudek wygrała bez najmniejszych problemów. Teraz czeka ją kolejne wyzwanie. Na początku marca będzie walczyć o tytuł laureatki na szczeblu wojewódzkim, gdyż zmagania powiatowe zakończyła ze znakomitym wynikiem.- Przygotowując się do konkursu zwracałam Karolinie uwagę przede wszystkim na zagadnienia związane z kulturą brytyjską. Ze względu na to, że Karolina przez dłuższy okres mieszkała za granicą, sam język nie wymagał większych ćwiczeń, aczkolwiek na te kwestie także zwracaliśmy uwagę podczas dodatkowych zajęć – mówi nauczycielka języka angielskiego ze Szkoły Podstawowej nr 6.- Przed nami najcięższy etap. Rywalizacja na szczeblu wojewódzkim ma to do siebie, że jej poziom jest znacznie wyższy od zmagań miejskich i powiatowych – dodaje Monika Dudek, której podopieczna będzie rywalizować o miano najlepiej znającej język angielski uczennicy. Warto również dodać, że stawką konkursu wojewódzkiego jest maksymalna liczba punktów na egzaminie kończącym naukę w szkole podstawowej.Jaka jest na co dzień Karolina? Jej wychowawczyni – Małgorzata Wolańska – Jędrzejewska, zaznacza, że to uczennica otwarta i niezwykle ambitna. W szybkim czasie zaaklimatyzowała się w nowej rzeczywistości, jaką było rozpoczęcie nauki w nowej szkole, i nowej klasie.- Dość szybko weszła w życie klasy. To uczennica, która z sympatią podchodzi do swoich rówieśników. Jest niezwykle pomocna i – co najważniejsze – chce pogłębiać swoją wiedzę – zaznacza wychowawczyni Karoliny.Świetny wynik i miejsce w finale wojewódzkim konkursu z wiedzy humanistycznej wywalczyła Karolina Żłobecka, uczennica klasy VI a ze starachowickiej „dziewiątki”, podopieczna polonistki Anny Stachury oraz Krzysztofa Wójcika, nauczyciela historii. Do konkursu przygotowywała się od początku roku szkolnego. Zadanie miała trudniejsze, bo niezbędna wiedza wykraczała poza ramy programowe nauczania w szkole podstawowej. Setki zagadnień, zarówno z historii jak i z j. polskiego, Karolina opanowała jednak znakomicie. Teraz przed nią ostatnia prosta w drodze po upragniony tytuł laureatki konkursu humanistycznego i maksymalnej liczby punktów na egzaminie kończącym naukę w podstawówce. W połowie marca w Kielcach zmierzy się z najlepszymi uczniami województwa świętokrzyskiej i – jak mówią jej nauczyciele – w tej rywalizacji może okazać się najlepsza.Wiedza jaką posiada Karolina w tej chwili znacznie wykracza poza to, co przerabiają jej rówieśnicy w normalnym programie nauczania. Od września ubiegłego roku opracowujemy teksty literackie dotyczące zarówno naszego najbliższego regionu, jak i traktujące o Polsce. Ich znajomość jest niezbędna w dalszym etapie rywalizacji. Jest to uczennica z duszą humanistki, niezwykle wrażliwa i świetnie pisząca własne wypowiedzi – mówi o swojej podopiecznej Anna Stachura, nauczycielka języka polskiego w Szkole Podstawowej nr 9.Karolina musi również znać wszystkie fakty z historii Polski i w pogłębianiu tej wiedzy pomaga jej Krzysztof Wójcik, historyk z „dziewiątki”.- Od początku roku szkolnego zaczęliśmy przygotowania do tego konkursu. Wiedza, jaką musi posiadać Karolina, obejmuje okres od chrztu Polski po historię współczesną. Jest to niezliczona liczba dat, faktów i życiorysów władców Polski. Wydarzenia historyczne pojawiają się na każdym z etapów tego konkursu, dlatego niezmiernie ważna jest systematyka podczas uczenia. Karolina jest uczennicą, która umie i lubi uczyć się historii. Do tego dochodzi jeszcze osobista ciekawość i  zainteresowanie wydarzeniami mówiącymi o historii Polski. To bardzo ważne w tej dziedzinie nauki, która wbrew pozorom jest trudnym przedmiotem w nauczaniu, zwłaszcza na poziomie szkoły podstawowej – mówi Krzysztof Wójcik, który przygotowuje Karolinę do etapu wojewódzkiego.”Dziewiątkę” podczas etapu wojewódzkiego konkursu matematyczno – przyrodniczego będzie reprezentował Tomasz Zatorski, uczeń klasy VI b. Niezwykle skromny, pracowity i ambitny. W takich superlatywach wypowiadają się o Tomku jego nauczycielki: ucząca przyrody Maria Dróżdż oraz matematyczka Jolanta Połeć.- Przyroda to tak naprawdę przedmiot, na który składają się zagadnienia z fizyki, geografii i  biologii. Wiedza niezbędna podczas konkursu na etapie wojewódzkim obejmuje znajomość krajobrazów najbliższej okolicy aż po wiedzę na temat całego świata. Tomek ma smykałkę do geografii i  wykazuje wielkie zainteresowanie tymi tematami – mówi jego nauczycielka Maria Dróżdż.Równie dobrze jak z przyrodą Tomek radzi sobie z matematyką. W przygotowaniach do konkursu pomaga mu Jolanta Połeć, i jak mówi, jest pod wrażeniem tego, w jaki sposób jej podopieczny przyswaja wiedzę.- Tomek już dawno wykroczył poza program nauczania jaki stosowany jest na tym etapie edukacji. Matematyka ma to do siebie, że trzeba ją sukcesywnie utrwalać i powtarzać. Nie można ominąć ani jednego tematu, żeby pójść dalej z materiałem. Zadania wykonuje zazwyczaj sam, choć czasem trzeba coś mu wytłumaczyć. Nie ma jednak większych problemów z przyswajaniem nowych tematów – dodaje Jolanta Połeć.Szkoła Podstawowa nr 10 w naszym mieście też ma swojego finalistę. Jest nim Krystian Borek, uczeń klasy VI a, wychowanek Doroty Krzciuk. Krystian znalazł się w finale konkursu matematyczno – przyrodniczego.- To zasługa przede wszystkim pani od przyrody – Sylwii Winnickiej oraz pani od matematyki – Marzeny Szwed – mówi GAZECIE uczeń, który w ciągu ostatnich trzech lat nauki w SP nr 10 brał udział w niemalże wszystkich możliwych zmaganiach matematycznych. Do konkursu wojewódzkiego, który odbywa się w tym roku szkolnym, uczeń przygotowywał się z pomocą nauczycielek, które dostarczały mu potrzebne materiały, m.in. testy z ubiegłych lat. Ciężka praca opłaciła się i zaowocowała tytułem finalisty dla Krystiana, którego ulubionym przedmiotem szkolnym jest informatyka, ponadto interesuje się też matematyką i sportem. W ferie, jak przyznał, będzie poświęcał czas na naukęFinalistką wojewódzkiego konkursu humanistycznego szkół podstawowych jest także Maria Kamizela. Uczennica starachowickiej „jedenastki” od początku szkolnego pogłębiała wiedzę z języka polskiego pod czujnym okiem polonistki Beaty Głowackiej. Przed wojewódzkim finałem czeka ją jeszcze sporo nauki..- Jeszcze nie mam konkretnych planów co do ferii, ale z pewnością znajdę też czas na naukę – mówiła w rozmowie z GAZETĄ Maria Kamizela.Marysia najwięcej uwagi i czasu zamierza poświęcić historii, gdyż jej zdaniem, te zagadnienia są najtrudniejszymi w całym zestawie pytań konkursowych.O swojej podopiecznej w samych superlatywach wypowiada się również Beata Głowacka, polonistka, która przygotowywała Marysię przez 2 lata do konkursu z wiedzy humanistycznej.- To niezwykle skromna i uzdolniona uczennica. Kiedy chodziła do piątej klasy, zauważyłem u niej zacięcie skłaniające ku przedmiotom humanistycznym. Od tamtej pory spotykałyśmy się z Marysią na zajęciach kółka polonistycznego, by pogłębiać i utrwalać wiedzę zdobytą na zajęciach lekcyjnych – mówi o swojej uczennicy Beata Głowacka.Konkurs humanistyczny na szczeblu wojewódzkim składa się nie tylko z wiedzy polonistycznej. Uczniowie muszą także posiadać wiedzę dotyczącą historii Polski i wykazywać znajomość malarskich dzieł sztuki. W tym zakresie Marii Kamizeli niezwykle pomocne były zagadnienia przekazane przez nauczyciela historii Andrzeja Matynię oraz nauczycielkę plastyki Joannę Migałę.Wszystkim uczniom serdecznie gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów!(Kas, Mich)

Redaktor

Przeczytaj więcej moich tekstów:

• Gaz – dobry czy zły agent zmiany?
• Spalarnie odpadów – kosztowna zmiana modelu konsumpcji
• Jeśli nie spalarnia śmieci, to co?
• Premiera spektaklu pt. „O wilku i siedmiu koźlątkach”.
• Mieszkańcy osiedla Skałka protestują przeciwko planom sprzedaży zieleni sąsiedzkiej – analiza sytuacji w Starachowicach