|
Odsłuchaj całą treść artykułu, możesz nawet zablokować ekran!
Getting your Trinity Audio player ready...
|
W nocy z czwartku na piątek (26/27 maja), policjanci ze starachowickiej KPP zatrzymali 22-letniego mieszkańca miasta, który z terenu jednej ze stacji paliw ukradł… artykuły spożywcze. Mężczyzna zapewne nie spodziewał się, że za kradzież m.in. chipsów czy soku, może być zakwalifikowana jako „kradzież szczególnie zuchwała”. Dlaczego?
– Mężczyzna został ujęty przez pracowników z firmy ochroniarskiej i następnie przekazany „w ręce” policjantów, którzy zostali skierowani na miejsce zdarzenia – relacjonuje asp. Sebastian Śpiewak z KPP w Starachowicach. – Jak się okazało, zatrzymany 22-latek, w bezczelny sposób wykorzystując chwilową nieuwagę personelu stacji paliw, dokonał kradzieży artykułów spożywczych o wartości około 33 zł i wyszedł ze sklepu, nie uiszczając rachunku. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że mężczyzna miał w organizmie około 1,5 promila alkoholu.
Jak dodaje, sprawca zapewne nie spodziewał się, że kradzież chipsów, soku i innych artykułów spożywczych może być, w związku ze swoją postawą, zakwalifikowana jako przestępstwo „kradzieży szczególnie zuchwałej”. Stąd też zatrzymanemu za popełniony czyn grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
