KRĘCIŁ „BĄCZKI” PRZED… RADIOWOZEM

Mało przyjemnie dla 20 -latka skończyło się w piątek kręcenie „bączków” na targowicy. Mało że nie miał prawa jazdy, to jeden z ostatnich zrobił przed radiowozem obecnej tam Straży Miejskiej.
Funkcjonariusze SM patrolujący ulicę Iłżecką zauważyli pokaźną grupkę młodzieży, gromadzącą się na parkingu przy targowicy, a zaraz potem audi a6, które z dużą prędkością wjechało na plac, gdzie zaczęły się akrobacje, popularnie nazywane „bączkami”. Kierowca był tak zaabsorbowany, że ostatni wykręcił przed…. radiowozem. Wezwany na miejsce patrol Wydziału Ruchu Drogowego KPP rozliczył „pirata”, który – jak się okazał – nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdów. Po odbiór „rozgrzanej bryki” musiał zgłosić się ktoś z dokumentami.(An)

Redaktor

Przeczytaj więcej moich tekstów:

• Gaz – dobry czy zły agent zmiany?
• Spalarnie odpadów – kosztowna zmiana modelu konsumpcji
• Jeśli nie spalarnia śmieci, to co?
• Premiera spektaklu pt. „O wilku i siedmiu koźlątkach”.
• Mieszkańcy osiedla Skałka protestują przeciwko planom sprzedaży zieleni sąsiedzkiej – analiza sytuacji w Starachowicach