Jedna z mieszkanek Starachowic zamówiła za pośrednictwem sklepu internetowego nożyce akumulatorowo-elektryczne z dwoma akumulatorami, za które zapłaciła blisko 150 złotych. Po odebraniu przesyłki okazało się jednak, że zamiast zamówionego sprzętu ogrodowego otrzymała… zabawkę.
Kontakt ze sprzedającym szybko okazał się niemożliwy, strona internetowa przestała odpowiadać, a podane dane kontaktowe nie działają. Wszystko wskazuje na to, że kobieta padła ofiarą oszustwa internetowego.
Sprawa może być elementem szerszego procederu wyłudzania pieniędzy poprzez fałszywe sklepy internetowe, dlatego warto zachować szczególną ostrożność przy tego typu transakcjach zwłaszcza gdy cena produktu wydaje się wyjątkowo atrakcyjna.
Łącznie: 12 odwiedzin • Dzisiaj: 1
🧠 Masz pytanie, temat do poruszenia, a może opinię?
Skontaktuj się z redakcją – Twoje zdanie ma znaczenie!
Napisz do nas
Co sądzisz o tej sprawie? Daj znać w komentarzu poniżej. 💬
🗨️ Najczęściej komentowane w ostatnim tygodniu
🔄 Zobacz również
🆕 Najnowsze artykuły