Kierowcę opla, który brawurowo przemierzał ulice z typowo młodzieńczą werwą, zatrzymali w poniedziałek nasi strażnicy miejscy. Jechał bez świateł i dokumentów, a do pełnoletności brakowało mu jeszcze dwóch lat.
Drogę traktował jak tor wyścigowy. Szalał po niej od prawej do lewej strony. Poganiał przy tym przechodniów, którzy stali akurat na przejściach dla pieszych. Nic więc dziwnego, że zwrócił uwagę strażników. Działo się to ok. godz. 18.35, na Alei Armii Krajowej w Starachowicach, opowiada Łukasz Zaczyński, który jeździ w patrolu interwencyjnym.
– Kierowca jeździł dość brawurowo, nie miał także włączonych świateł – relacjonuje. – Zatrzymaliśmy go na ulicy Wojska Polskiego. Jak się okazało, był to 16 – letni mieszkaniec, który nie miał uprawnień do kierowania.
🧠 Masz pytanie, temat do poruszenia, a może opinię?
Skontaktuj się z redakcją – Twoje zdanie ma znaczenie!
Napisz do nas
Co sądzisz o tej sprawie? Daj znać w komentarzu poniżej. 💬
🗨️ Najczęściej komentowane w ostatnim tygodniu
🔄 Zobacz również
🆕 Najnowsze artykuły