Dramatyczne sceny rozegrały się dziś, 6 czerwca, w godzinach popołudniowych na Alei Armii Krajowej w Starachowicach. Około godziny 17:00 do służb wpłynęło zgłoszenie o pożarze samochodu osobowego. Pojazd marki BMW zapalił się w trakcie jazdy.
Za kierownicą znajdował się 27-letni mężczyzna. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, w pewnym momencie kierowca zauważył ogień wydobywający się spod maski. Natychmiast zatrzymał auto i podjął próbę samodzielnego ugaszenia płomieni. Według relacji świadków, ogień bardzo szybko się rozprzestrzeniał.
– Wystarczyła chwila, żeby płomienie objęły przód pojazdu. To wyglądało naprawdę groźnie – relacjonowała jedna z osób obecnych na miejscu.
Na miejsce zdarzenia szybko dotarły służby ratunkowe, policja oraz jednostka straży pożarnej. Strażacy błyskawicznie przystąpili do gaszenia pożaru, nie dopuszczając do jego dalszego rozwoju ani przeniesienia się na inne pojazdy czy elementy infrastruktury drogowej.
– Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał – poinformował asp. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach.
Dzięki sprawnemu działaniu służb sytuację udało się szybko opanować. Przyczyna pożaru na tę chwilę nie jest znana.
🧠 Masz pytanie, temat do poruszenia, a może opinię?
Skontaktuj się z redakcją – Twoje zdanie ma znaczenie!
Napisz do nas
Co sądzisz o tej sprawie? Daj znać w komentarzu poniżej. 💬
🗨️ Najczęściej komentowane w ostatnim tygodniu
🔄 Zobacz również
🆕 Najnowsze artykuły