Getting your Trinity Audio player ready...
|
Oszuści w swoich działaniach wyczekują odpowiedniego momentu i za pomocą wymyślonej historii doprowadzają swoje ofiary do utraty pieniędzy lub kosztowności. Tak było we wtorek (19 marca), gdy do 83-letniej mieszkanki gminy Brody przyszedł mężczyzna podający się za policjanta. W wyniku działania oszusta kobieta straciła swoje oszczędności.
– Do 83–letniej mieszkanki gminy Brody przyszedł mężczyzna, podający policjanta. Przekazał seniorce, że jej córka miała wypadek i potrzebne są teraz pieniądze, aby ta nie poszła do więzienia. Seniorka nabrała się na historię i przekazała oszustowi ponad 11 500 złotych. Dopiero po fakcie kobieta zadzwoniła do rodziny i dowiedziała się, że córce nic się nie stało – informuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach, mł. asp. Paweł Kusiak.
Rzecznik przypomina, że policjanci nigdy nie proszą o przekazywanie im pieniędzy.
– Gdy podczas rozmowy rozpytywani jesteśmy o ilość posiadanych pieniędzy, biżuterii lub innych cennych przedmiotów na pewno mamy do czynienia z oszustem, a nie policjantem. Wtedy należy poinformować o takim zdarzeniu, dzwoniąc na numer alarmowy 112 – dodaje.