Getting your Trinity Audio player ready...
|
Na próbie kradzieży wódki w miejscowym markecie ochrona złapała we wtorek 20 – letniego mieszkańca gminy Mirzec. Jak się okazało, był to już jego drugi wyczyn w tym dniu. Kilka godzin wcześniej ukradł buty, a dowód miał jeszcze na … nogach.
Mężczyzna wszedł do sklepu o godz. 14.00 i zaczął mierzyć obuwie. Włożył na nogi buty warte ok. 300 złotych i… wyszedł w nich najnormalniej ze sklepu, nie płacąc rachunku. Właściciel zawiadomił policję, opisał także złodzieja. Dwie godziny później, pracownicy ochrony jednego z marketów zatrzymali mężczyznę, który usiłował wynieść ze sklepu dwie butelki wódki. Szybko okazało się, że to ten sam człowiek, który wcześniej ukradł obuwie. Miał je zresztą na nogach. Był pijany. W chwili zatrzymania miał 3,5 promila alkoholu w organizmie. 20 – latek trafił do policyjnego aresztu, może mu grozić także więzienie.