Kradzież elektrycznej hulajnogi i kosiarki spalinowej z prywatnej posesji w Starachowicach. Właściciel oszacował straty na około 4000 złotych.

Uwierzyła fałszywemu policjantowi

Odsłuchaj całą treść artykułu, możesz nawet zablokować ekran!
Getting your Trinity Audio player ready...

10 tys. zł straciła w zeszłym tygodniu 78-latka ze Starachowic, wierząc, że pomaga swojemu wnuczkowi. Oszust, który do niej zadzwonił, twierdził, że jest policjantem.
Oszuści wyłudzający gotówkę na tzw. wnuczka nadal nie odpuszczają. Po serii nieudanych wyłudzeń, znaleźli nową ofiarę. To 78-letnia mieszkanka naszego miasta, do której zadzwonili w poniedziałek ok. godz. 13.30. Najpierw rozmówca podawał się za policjanta, który informował, że wnuczek starszej pani spowodował wypadek, w którym ucierpiała kobieta i aby uniknąć odpowiedzialności karnej potrzebne będą pieniądze. A potem, jak relacjonowała GAZECIE Monika Kalinowska, rzecznik prasowy starachowickiej policji, kolejny podający się za jej wnuczka prosił o pożyczenie pieniędzy.
– Seniorka przekazała 10 tys. zł młodemu mężczyźnie, który przyszedł pod jej dom – powiedziała nam rzecznik, apelując o większą ostrożność nie tylko do seniorów, ale także ich rodzin. Często zwykła ostrożność może uchronić przed utratą odkładanych latami pieniędzy.
– Pamiętajmy, że przestępcy są bezwzględni i zależy im tylko na realizacji swojego celu, nie troszcząc się zbytnio o to, co czeka pokrzywdzonego – uprzedza rzecznik, dodając, że każdorazowo w takim przypadku trzeba powiadomić komendę policji, dzwoniąc pod numer 997 lub 112, albo zgłaszając się osobiście.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewijanie do góry