|
Odsłuchaj całą treść artykułu, możesz nawet zablokować ekran!
Getting your Trinity Audio player ready...
|
Dwóch 20-latków ukradło nastolatkowi rower, grożąc mu jeszcze pobiciem. Obaj zostali już zatrzymani. Odpowiedzą za to przed sądem.
W minioną niedzielę rano, trzech nastolatków wybrało się na rowerową wycieczkę. Jednemu z nich popsuł się sprzęt, więc zatrzymał się na poboczu i wtedy zaczepiło go dwóch młodych mężczyzn, strasząc pobiciem wymusili od niego oddanie im roweru. Tej samej „sztuczki” próbowali także z jego kolegą, ale nic nie wskórali, bo chłopak się „postawił”. O sprawie powiadomiono zaraz policję. Podczas patrolowania ulic, funkcjonariusze natknęli się na mężczyzn, którzy odpowiadali rysopisowi sprawców. Po chwili wszystko już było jasne, bo widząc radiowóz próbowali ucieczki. Zostali ujęci. Obaj pochodzą ze Starachowic, mają po 20 lat i trzeźwi nie byli. Mieli po ok. promil alkoholu w organizmie.W poniedziałek wobec jednego prokurator zastosował dozór policyjny, zakaz kontaktu z pokrzywdzonym i opuszczania kraju oraz poręczenie majątkowe, powiedziała GAZECIE Monika Kalinowska, rzecznik prasowy starachowickiej policji, dodając, że za taki czyn grozi nawet 12 lat pozbawienia wolności.(An)
