Od zwycięstwa rozpoczęli tegoroczne zmagania ligowe piłkarze Staru Starachowice – zielono-czarni pokonali w Starachowicach 4:0 Unię Tarnów. Łupem bramkowym w meczu z ostatnią drużyną w tabeli Betclic III ligi grupy IV podzielili się Krystian Adamiak, Szymon Stanisławski, Mateusz Kawecki oraz Mateusz Jagiełło.
Pierwszy oficjalny tegoroczny występ piłkarzy Staru był jednocześnie pierwszym spotkaniem od 11 czerwca 2023 roku jaki pierwsza drużyna Staru rozegrała w Starachowicach. Z powodu panujących w ostatnim czasie warunków atmosferycznych murawa stadionu w Ożarowie nie nadawała się do gry i kilka dni przed wznowieniem rozgrywek III ligi władze starachowickiego trzecioligowca zmuszone były szukać obiektu na którym zespół Przemysława Cecherza mógłby zmierzyć się z zamykającą ligową tabelę Unią Tarnów. Dzięki zgodzie wyrażonej przez Polski Związek Piłki Nożnej inauguracja rundy wiosennej mogła odbyć się na boisku ze sztuczną trawą przy ulicy Szkolnej 14.
„Cieszymy się, że udało nam się zainaugurować ten sezon, bo wiadomo że sytuacja z dostępnością boisk trawiastych jest trudna w tym momencie. Opóźnienie startu ligi zawsze niekorzystna sytuacja dla zespołu. Boisko dość trudne, śliskie – my trenujemy na nim na co dzień więc mieliśmy tę przewagę nad drużyną gości, że byliśmy na to lepiej przygotowani” komentował sytuację związaną z przeniesieniem meczu do Starachowic szkoleniowiec zielono-czarnych.
Znajomość murawy była pewnym „handicapem” dla zespołu ze Starachowic, który od pierwszych minut przejął inicjatywę. Swoje okazje mieli Mateusz Kawecki i Szymon Stanisławski, do siatki trafił Michał Wcisło ale jego bramki nie uznano z powodu pozycji spalonej. Zespół gości skutecznie bronił się aż do 21 minuty – po dośrodkowaniu Adriana Szynki z rzutu rożnego w polu karnym piłka trafiła na głowę Krystiana Adamiaka a ten celnym strzałem otworzył wynik meczu. Minutę później mogło być już 2:0 ale strzał Jeremiasza Hirniaka zatrzymał się na poprzeczce bramki gości.
Kolejnych okazji do podwyższenia wyniku nie brakowało. Rykoszet po strzale Piotra Stefańskiego zakończył się rzutem rożnym dla Staru, kolejne uderzenie głową Adamiaka pewnie obronił Misiaszek a strzał Włodzimierza Putona z ostrego kąta minął minimalnie bramkę Unii. Starachowiczanie swego dopięli tuż przed przerwą. W 43 minucie Adrian Szynka posłał kapitalne podanie za plecy obrońców Unii a Szymon Stanisławski sprytnie przelobował wychodzącego z bramki Misiaszka dając Starowi prowadzenie 2:0.
„Co do samego meczu to zagraliśmy dość dobre spotkanie, dość skuteczne w naszym wykonaniu. W defensywie nie pozwoliliśmy rywalom na zbyt wiele, w ataku zawiązaliśmy kilka fajnych akcji. Mam troszkę pretensji do zespołu o niewykorzystane sytuacje z początku meczu. Z takim przeciwnikiem trzeba jak najszybciej strzelić bramkę, jak najszybciej napocząć rywala a my zwlekaliśmy z tym dość długo a były ku temu sytuacje wcześniej.” mówił o przebiegu meczu trener Staru Przemysław Cecherz.
W drugiej części obraz gry nie uległ zmianie. Nadal przeważał Star, który bez większych problemów przedostawał się pod pole karne gości. Jaskółkom najwięcej problemu stwarzało bronienie przy stałych fragmentach gry. Po jednym z nich, piłka trafiła do niepilnowanego Mateusza Kaweckiego, który zdecydował się na strzał zza pola karnego i po odbiciu się od jednego z obrońców wpadła do bramki obok bezradnego bramkarza. Na swoje drugie trafienie polował Szymon Stanisławski, który po jednym z rzutów rożnych strzelił tuż nad poprzeczką. Okazję na drugiego gola miał także Kawecki ale nie wykorzystał błędu bramkarza gości.
Wynik w samej końcówce ustalił kapitan zielono-czarnych Mateusz Jagiełło. Środkowy obrońca Staru regularnie pojawiał się przy stałych fragmentach w polu karnym gości i w 86 minucie w zamieszaniu podbramkowym z ostrego kąta trafił do siatki ustalając wynik meczu na 4:0.
„Cieszy fakt, że z nieco słabszym rywalem potrafiliśmy przez całe spotkanie utrzymać pełną koncentrację. Tak się powinno grać żeby przeciwnik nie poczuł swojej szansy” mówił po meczu zadowolony z wyniku trener Cecherz.
STAR STARACHOWICE – Unia Tarnów 4:0 (2:0)
Gole: Adamiak K. (21’), Stanisławski S. (43’), Kawecki M. (58’), Jagiełło M. (86’)
STAR: Miazek K. – Boniecki B., Adamiak K., Jagiełło M., Stefański P., Hirniak J., Puton W. (74’ Duda S.), Szynka A. (90’ Pietrasik T.), Kawecki M. (87’ Lipka F.), Wcisło M. (67’ Mikos P.), Stanisławski S. (74’ Rodzim K.)
W następnej kolejce zielono-czarnych czeka kolejny mecz z zespołem z dolnej części tabeli. W niedzielę 9 marca starachowiczanie udadzą się do Lubaczowa, gdzie o godzinie 13.00 zmierzą się z solidnie wzmocnioną w przerwie zimowej miejscową Pogonią-Sokół.
🧠 Masz pytanie, temat do poruszenia, a może opinię?
Skontaktuj się z redakcją – Twoje zdanie ma znaczenie!
Napisz do nas
Co sądzisz o tej sprawie? Daj znać w komentarzu poniżej. 💬
🗨️ Najczęściej komentowane w ostatnim tygodniu
🔄 Zobacz również
🆕 Najnowsze artykuły