„Nie jedziemy do Kłajpedy pod presją zdobycia medalu, nigdy nie stawiamy zawodników pod taką presją. Motywacja tak ale tylko pozytywna, bez zbędnej presji. A co do wyniku… jeśli uda się przywieźć do Polski medal będziemy szczęśliwi” – tak kilka dni przed mistrzostwami Europy o potencjalnych szansach na medal mówili trenerzy starachowickiego Klubu Karate „Senshi”.
W Kłajpedzie powodów do radości nie brakowało – wychowanek starachowickiego klubu Karol Ożóg został brązowym medalistą Mistrzostw Europy kadetów i juniorów w karate Kyokushin! Bliska miejsca na podium była również Maja Abramczyk, która rywalizację w kumite i KATA zakończyła w ćwierćfinałach.
Leżąca nad Zatoką Kurońską Kłajpeda w ostatni weekend była stolicą europejskiego karate. Do leżącego w zachodniej Litwie miasta przybyło blisko 400 zawodników z osiemnastu krajów by rywalizować o prymat na Starym Kontynencie. W tym gronie nie zabrakło reprezentantów Polski – w kadrze na turniej w Kłajpedzie znalazło się trzech zawodników SKK „Senshi” Maja Abramczyk, Antoni Świtoń oraz Karol Ożóg.
Zawodnicy biorący udział w Mistrzostwach Europy rywalizowali w dwóch konkurencjach: kata i kumite. W obu konkurencjach podzieleni byli na dwie kategorie wiekowe. Młodsi zawodnicy rywalizowali w kategorii do lat 16 (juniorzy), starsi z kolei walczyli w kategorii do lat 20 (młodzieżowcy).
Jako pierwsza w Kłajpedzie zaprezentowała się Maja Abramczyk. W rywalizacji kumite juniorek (kat. 50-55 kg) debiutująca w kadrze narodowej zawodniczka otarła się o strefę medalową. W 1/8 finału zawodniczka „Senshi” pokonała Norweżkę Ann Cecilie Vindenes. W walce o wejście do strefy medalowej lepsza od Naszej reprezentantki okazała się być Bułgarka Elytsya Stelyanova, późniejsza wicemistrzyni Europy. Nieco szczęścia zabrakło Naszej zawodniczce w rywalizacji KATA, w której trafiła do niezwykle trudnej drabinki turniejowej. W 1/8 finału Abramczyk pokonała Pau Monros z Hiszpanii, jednak w kolejnej rundzie rywalką była Dana Zin z Ukrainy. Na tym etapie nasza zawodniczka odpadła, warto jednak zauważyć, że Ukrainka później wygrała całą rywalizację KATA U16.
Świetny start Majki – w kata i kumite odpadła tuż przed wejściem do strefy medalowej. To dobrze rokuje na kolejne starty, bo przypomnę że to jej debiut na ME – tak o debiucie Abramczyk w europejskim czempionacie mówili trenerzy.
Drugiego dnia do walki o medale przystąpili pozostali zawodnicy „Senshi” Karol Ożóg i Antoni Świtoń. W Kumite obaj zawodnicy pożegnali się z rywalizacją już w pierwszej rundzie – Świtoń, walczący w kategorii U21 (60-65 kg) uległ reprezentantowi gospodarzy Donatasowi Zeigisowi, Ożóg z kolei w rywalizacji U21 (do 65 kg) przegrał z Azerem Maharramem Ahmadovem (który zakończył rywalizację na trzecim miejscu).
Antek niestety odpadł w pierwszym starciu. Dla niego był to pierwszy start w kategorii młodzieżowiec i był to zarazem jego debiut na Mistrzostwach Europy. Na ME startują najlepsi zawodnicy z danego kraju, wyłonieni w turniejach kwalifikacyjnych więc nie są to przypadkowe osoby. Poziom sportowy na zakończonych mistrzostwach był bardzo wysoki – dodał sensei Sebastian Kozieł.
Ożóg Kłajpedę będzie jednak wspominał bardzo dobrze bo Litwę opuszczał z medalem zdobytym w rywalizacji KATA U21. W drodze po medal Nasz reprezentant pokonał kolejno Aarona Carcela (Hiszpania) i Davita Basilaia (Gruzja). Dopiero w półfinale lepszy od Ożoga okazał się być Mark Birher z Ukrainy – porażka w półfinale sprawiła, że Ożóg całą rywalizację zakończył z brązowym medalem!
Cieszymy się z dobrego występu Karola w kata ale też mocnego startu w kumite. Tym razem bez medali w kumite, ale za to z bagażem bezcennego doświadczenia po starciach z mocnymi przeciwnikami. W team KATA zmieniony na ostatnią chwilę niestety odpadł już w pierwszym pojedynku. – tak medalowy start swojego wychowanka podsumowali trenerzy.
Reprezentacja Polski Kłajpedę opuszczała z dorobkiem 12 medali, na które złożyły się cztery złote medal, cztery srebra oraz cztery medale brązowe. Taki dorobek pozwolił biało-czerwonym zająć trzecie miejsce w klasyfikacji medalowej w której najlepsi okazali się być gospodarze czyli Litwini (10 – 6 – 15), którzy wyprzedzili reprezentantów Ukrainy (5 – 10 – 14).
„Cieszymy się, że nasi zawodnicy mieli możliwość startu w tak dużej imprezie, a medal Karola to tylko potwierdzenie że my też możemy być w czołówce europejskich karateków. Dla przypomnienia – od 2019 co roku przywozimy medale z ME – podsumowali start w Kłajpedzie przedstawiciele „Senshi”
🧠 Masz pytanie, temat do poruszenia, a może opinię?
Skontaktuj się z redakcją – Twoje zdanie ma znaczenie!
Napisz do nas
Co sądzisz o tej sprawie? Daj znać w komentarzu poniżej. 💬
🗨️ Najczęściej komentowane w ostatnim tygodniu
🔄 Zobacz również
🆕 Najnowsze artykuły