|
Odsłuchaj całą treść artykułu, możesz nawet zablokować ekran!
Getting your Trinity Audio player ready...
|
Ze zmiennym szczęściem radziły sobie w ostatniej kolejce sezonu 2024/25 drużyny Basketu Starachowice. Przetrzebiony kontuzjami zespół kadetów U-15 uległ w Krakowie Oknoplastowi 47:82 – w lepszych nastrojach sezon zakończyli zawodnicy U-14, którzy we własnej hali pokonali UJK Kielce 88:83.
Trwająca od października rywalizacja w młodzieżowych rozgrywkach koszykarzy w minionym tygodniu dobiegła końca. Jako pierwsi sezon ligowy zakończyli zawodnicy młodszego zespołu Basketu, którzy w środę podejmowali w Hali sportowej SP11 przy ulicy Leśnej zespół UJK Kielce. W pierwszym meczu pomiędzy tymi zespołami, rozegranym w listopadzie, lepsi byli zawodnicy Basketu. Do rewanżu zawodnicy ze Starachowic przystąpili zaledwie 3 dni po porażce z MKS Gorlice.
Porażka w Gorlicach nie odcisnęła jednak piętna na młodych koszykarzach Basketu – już po pierwszej kwarcie prowadzili oni z zespołem UJK 24:18! W drugiej kwarcie spotkanie się wyrównało i na przerwę z prowadzeniem 43:41 schodzili kielczanie.
„Końcówka meczu była bardzo dynamiczna – rywale mocno naciskali, ale to Basket Starachowice utrzymało prowadzenie. Dzięki zbiórkom w ostatnich minutach meczu i trafieniu ważnych punktów, nasza drużyna zachowała zimną krew i nie pozwoliła przeciwnikom na przejęcie inicjatywy.” – podsumowywał szkoleniowiec Basketu Paweł Zdziechowicz.
Najskuteczniejszymi zawodnikami jego zespołu byli w tym meczu Alan Ziewiec i Radosław Glina, którzy zdobyli po 16 punktów. Trener Basketu mógł być jednak zadowolony z gry całego zespołu – aż sześciu zawodników zapisało na swoim koncie minimum 10 punktów!
Zespół U-14 zakończył sezon na 3 miejscu w grupie, z bilansem 2 wygranych i 4 porażek.
BASKET STARACHOWICE – UJK Kielce 88:83 (24:18, 17:25, 22:17, 25:23)
BASKET: Glina R. (16 punktów), Ziewiec A. (16 p.), Konarski K. (14 p.), Surowiec M. (12 p.), Bogdański G. (10 p.), Wójcicki K. (10 p.), Wójcicki A. (4 p.), Kasperski I. (3 p.), Tuzimek J. (3 p.), oraz Szymański J.
Porażką zamknęli sezon zawodnicy zespołu U-15. Podopieczni Marcina Kota, zmagający się w końcówce z dużą liczbą urazów, ulegli pod Wawelem Oknoplastowi Kraków 47:82.
Końcówka sezonu jest trochę pechowa, borykamy się z ciągłymi chorobami, teraz przytrafiła się kolejna kontuzja… Nie możemy przez to zagrać w takim składzie jak byśmy chcieli – mówił przed meczem trener starachowiczan Marcin Kot.
W Krakowie jego zespół musiał radzić sobie bez jednego z liderów Filipa Fąfary, który w jednym z treningów skręcił staw skokowy.
„Mecz bez historii, jedziemy do stolicy Małopolski bez jednego z liderów naszej drużyny Filip Fąfara, do tego na początku 1 kwarty Szymek Cieślik doznaje kontuzji skręcenia stawu skokowego. Krakowianie do przerwy uzyskują 20 punktowe prowadzenie, widać że z naszych chłopców „uchodzi” powietrze, nie trafiamy z łatwych pozycji, pomimo rotacji w składzie nic nam nie wychodzi…” – opisywał wydarzenia meczowe szkoleniowiec Basketu.
Oknoplast Kraków – BASKET STARACHOWICE 82:47 (28:11, 23:16, 19:12, 12:8)
BASKET: Piełudz K. (13 pkt.), Misztak A. (8 p.), Niewczas K. (6 p.), Zyzman J. (6 p.), Jacek R. (5 p.), Połeć A. (4 p.), Konarski K. (2 p.), Zaczek J. (2 p.), Jedliński A. (1 p.) oraz Cieślik S.
Zespół prowadzony przez Marcina Kota z bilansem 9 wygranych i 3 porażek zakończył rywalizację o miejsca 7-13 na 9 miejscu, ustępując tylko Oknoplastowi i Kadetowi Oświęcim (obie drużyny zanotowały po 10 wygranych i 2 porażki).
„To już koniec ligi dla kadetów U-15, sezonu w którym łącznie odnosimy 10 zwycięstw i ponosimy 8 porażek. Sezonu z którego wracamy z podniesioną głową, z roku na rok się rozwijamy i odnosimy coraz więcej zwycięstw. Do końca marca leczymy kontuzje, odpoczywamy. Wracamy w kwietniu do mocniejszych treningów i powoli myślimy o nowym sezonie” – tak na gorąco podsumował sezon w wykonaniu swoich podopiecznych trener Kot.
