Osłabiony Star przegrywa w Nowym Targu.

Odsłuchaj całą treść artykułu, możesz nawet zablokować ekran!
Getting your Trinity Audio player ready...

W mocno przetrzebionym składzie udali się do Nowego Targu piłkarze Staru Starachowice. Z powodu kontuzji i zawieszeń dyscyplinarnych w meczu z wiceliderem czyli Podhalem Nowy Targ wystąpić nie mogli m. in. Bartosz Boniecki, Włodzimierz Puton, Jeremiasz Hirniak oraz Michał Wcisło. Z tego też powodu po raz pierwszy w tym sezonie w wyjściowej jedenastce znaleźli się sprowadzony w przerwie zimowej Krystian Rodzim oraz Maciej Styczyński.

 

Mimo tych osłabień zielono-czarni z wiceliderem rozgrywek w pierwszych czterdziestu pięciu minutach walczyli jak równy z równym, kilkukrotnie potrafiąc zagrozić bramce strzeżonej przez Macieja Styrczulę. Już w 3 minucie w dobrej sytuacji znalazł się Szymon Stanisławski ale po jego strzale piłka odbiła się od obrońcy i wyszła na rzut rożnym. Po stałym fragmencie piłka trafiła do Mateusza Jagiełły ale kapitan Staru uderzył głową niecelnie.

W odpowiedzi grozną kontrę przeprowadzili gospodarze ale strzał Piotra Giela pewnie złapał Kamil Miazek. 35-letni Giel na bramkę Staru uderzał niecelnie w 8 minucie a w 10 minucie po jego zagraniu niecelnie strzelał z 18 metrów Bartłomiej Purcha. Purcha z dystansu próbował zaskoczyć Miazka w 28 minucie ale strzelił obok bramki. W 33 minucie niewidoczny do tej pory Mateusz Kawecki ruszył indywidualnie lewą stroną ale jego strzał, podobnie jak próbę Adriana Szynki zablokowali obrońcy. Niecelnie w 28 minucie strzelał głową po kolejnym rzucie rożnym Mateusz Jagiełło. Do przerwy kibice w Nowym Targu bramek nie oglądali.

Drugą połowę z dużym animuszem rozpoczęli gospodarze i już po trzech minutach mogli cieszyć się z prowadzenia. Strzał głową Bartłomieja Purchy świetnie odbił jednak Kamil Miazek – Purcha bliski szczęścia był również w 60 minucie ale jego strzał o centymetry minął bramkę Staru. Niespełna 60 sekund później gospodarze cieszyli się jednak z trafienia. Piotr Giel zagrał piłkę w pole karne, spod linii końcowej odegrał ją Purcha a do pustej już bramki Staru piłkę skierował niepilnowany Jakub Rubiś.

Bramka dla gospodarzy nie zmieniła obrazu gry – podobnie jak w pierwszym kwadransie drugiej połowy inicjatywa należała do gospodarzy a Star rzadko opuszczał swoją połowę. Najlepszą okazję do wyrównania miał w 80 minucie wprowadzony w drugiej połowie Piotr Mikos ale jego strzał z kilku metrów zablokował jeden z obrońców Podhala. Jeszcze w doliczonym czasie gry po dośrodkowaniu Piotra Stefańskiego w polu karnym gospodarzy doszło do potężnego zamieszania, na bramkę Styrczuli uderzali Mikos i Jagiełło ale obrońcy ofiarnie blokowali ich uderzenia.

Ostatecznie zielono-czarni, mimo głośnego dopingu licznej grupy kibiców ze Starachowic, nie zdołali jednak odwrócić losów meczu z Podhalem i ulegli wiceliderowi 0:1.

XXII kolejka Betclic III liga grupa IV

Podhale Nowy Targ – STAR STARACHOWICE 1:0 (0:0)

Gole: Rubiś J. (61’)

Żółte kartki: Kurzeja B., Nowak A., – Szynka A.

STAR: Miazek K. – Stefański P., Adamiak K., Jagiełło M., Styczyński M., Duda S. (67’ Ambrozik K.), Rodzim K. (46’ Michasiewicz M.), Szynka A., Kawecki M., Lipka F. (67’ Mikos P.), Stanisławski S.

Porażka w Nowym Targu była pierwszą jaką w rundzie wiosennej ponieśli zawodnicy Staru. W kolejnym spotkaniu piłkarze Staru zmierzą się na wyjeździe z Avią Świdnik. Spotkanie to rozegrane zostanie 29 marca o godzinie 15.00.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewijanie do góry