Odsłuchaj całą treść artykułu, możesz nawet zablokować ekran!
Getting your Trinity Audio player ready...
|
W środę rozegrane zostaną ćwierćfinałowe mecze Okręgowego Pucharu Polski. Niestety kibicom Staru Starachowice i Arki Pawłów, przyjdzie poczekać na emocje związane z grą obu zespołów ponieważ ich mecze przełożono na przyszły tydzień.
Dla starachowiczan terminarz rozgrywek w tym roku jest wyjątkowo niesprzyjający. Zielono-czarni w poprzedniej rundzie pokonali Spartakusa Daleszyce 3:0, mając w nogach rozegrany trzy dni wcześniej ciężki wyjazdowy mecz z Avią Świdnik i w perspektywie równie trudny mecz w Ożarowie z Wisłoką Dębica. Pucharową potyczkę w Daleszycach od ligowej batalii z zespołem z Podkarpacia dzieliło wówczas niespełna 48 godzin!
Przed ćwierćfinałową rywalizacją z Piaskowianką Piaski podopieczni trenera Przemysława Cecherza mogli przeżyć „deja vu”. W sobotę wieczorem rozegrali zakończony remisem 1:1 wyjazdowy mecz z Podlasiem Biała Podlaska. I podobnie jak w poprzedniej rundzie kolejny mecz ligowy czeka Star w piątek – mecz z Piaskowianką od meczu z rezerwami Wisły Kraków dzieliło by 48 godzin. Mając na uwadze że półfinałowe mecze rozegrane zostaną dopiero w połowie maja działacze klubu z ulicy Szkolnej 14 wystąpili do Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej z prośbą o przełożenie środowego meczu na inny termin.
Wystąpiliśmy do Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej z prośbą o przełożenie meczu z Piaskowianką z uwagi na napięty terminarz naszej drużyny w ostatnim czasie. W tym tygodniu powtórzyła by się sytuacja sprzed dwóch tygodni, tutaj mecz pucharowy od ligowego dzieliło by niespełna 48 godzin co jest wymaganym minimum. Musimy dbać o zdrowie zawodników, taki natłok meczów w tak krótkim czasie mógłby przynieść kolejne kontuzje w naszej i tak okrojonej kadrze. Kolejna runda Okręgowego Pucharu Polski rozegrana zostanie dopiero w połowie maja więc myślę, że uda się wybrać odpowiedni termin dla rozegrania tego meczu – powiedział dyrektor sportowy Staru Sebastian Mazur.
Włodarze ŚZPN pozytywnie rozpatrzyli prośbę Staru i spotkanie Staru z Piaskowianką rozegrane zostanie w środę 23 kwietnia.
Przełożone zostało również spotkanie Arki Pawłów z trzecioligowymi rezerwami Korony Kielce. Drużyny z Kielc i Pawłowa planowo miały zmierzyć się ze sobą w środę o godzinie 19.30, jednak na wniosek gości (których dzień po spotkaniu w Pawlowie czeka ligowa batalia z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski) mecz przesunięto na wtorek 22 kwietnia. Klimatyczny obiekt Arki po raz kolejny wypełni się wówczas kibicami żółto-niebieskich bo do Pawłowa zawita szósty zespół w tabeli Betclic III ligi czyli rezerwy kieleckiej Korony. Podopieczni trenera Marka Mierzwy w sześciu ostatnich meczach pięciokrotnie schodzili z boiska w gloria zwycięzcy i tylko raz podzielili się punktami w meczu z KS Wiązownica (1:1). W sobotę zaplecze ekstraklasowicza w kapitalnym stylu pokonało 3:1 w Tarnobrzegu miejscową Siarkę.
Mimo, że kielczanie rzadko mogą w ostatnim czasie liczyć na posiłki z pierwszej drużyny (które w kontekście Okręgowego Pucharu Polski wyklucza regulamin rozgrywek) to Arkę czeka trudne zadanie. Dużo trudniejsze niż pokonanie w poprzedniej rundzie ŁKS Łagów (4:1). Żółto-niebiescy notują fatalną passę czterech kolejnych porażkach z rzędu widmo spadku z IV ligi ponownie zaczęło zaglądać w oczy piłkarzom Arkadiusza Bilskiego. W ostatnim meczu Arkowcy, mimo prowadzenia 1:0, ulegli na własnym boisku Spartakusowi Daleszyce 1:2. W meczu tym nie wystąpił jeden z bohaterów wspominanego triumfu nad ŁKS Łagów Carlos Angulo. Czy koledzy kolumbijskiego napastnika poradzą sobie w starciu z grającym ligę wyżej przeciwnikiem? Emocji z pewnością nie zabraknie.
Chemar Rurociągi Okręgowy Puchar Polski
1/4 finału
ARKA PAWŁÓW – Korona II Kielce
Piaskowianka Piaski- STAR STARACHOWICE
W pozostałych parach zmierzą się:
Neptun Końskie – Klimontowianka Klimontów
Łysica Bodzentyn – Czarni Połaniec.