Festyn Ekologiczny „Zaginiony świat naszej Ziemi” w Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach
Po raz piętnasty na terenie Archeoparku w Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach odbył się Festyn Ekologiczny „Zaginiony świat naszej Ziemi”. Były to plenerowe zajęcia dla dzieci ze wszystkich publicznych i prywatnych placówek przedszkolnych oraz najmłodszych klas szkół podstawowych. W obecnej edycji motywem przewodnim było wilk. Uczestnicy przygotowali prace plastyczne zainspirowane tym tematem.
Wioletta Sobieraj, wicedyrektor muzeum rozpoczęła spotkanie od powitania małych gości i ich opiekunów. Koordynator wydarzenia Justyna Sadza, pełniąca obowiązki kierownika działu przyrodniczego muzeum przywitała przybyłych gości. Powiat starachowicki reprezentował członek zarządu powiatu Jarosław Samela oraz Beata Baniewicz z Wydziału Nieruchomości, Leśnictwa i Ochrony Środowiska, a Urząd Miejski w Starachowicach kierownik referatu ochrony środowiska Maciej Myszka. Nie ma festynu bez udziału Zespołu Świętokrzyskich – Nadnidziańskich Parków Krajobrazowych które reprezentowały Eliza Hłasko i Justyna Komisarczyk, ze strony Nadleśnictwa Starachowice przybyła Adrianna Bilska. Przy pracy nad festynem panią Justynę godnie wspierały Eliza Strzelec i Aleksandra Łodej z Referatu Ochrony Środowiska UM w Starachowicach.
– Wydarzenie kierowane było przede wszystkim do dzieci, żeby przybliżyć im postać wilka leśnego – mówi Justyna Sadza. Bardzo w tym temacie pomógł Jacek Major, koordynator projektu monitoringu wilków z Fundacji SAVE, która współpracuje z Polską Akademią Nauk w zakresie monitorowania populacji wilka w województwie świętokrzyskim. Był czas podziękowań dla organizatorów, wychowawców grup i oczywiście dla najmłodszych, którym wręczono dyplomy okolicznościowe i drobne upominki ufundowane przez powiat. Oprócz wspaniałej opowieści o wilku szarym wyrecytowanej przez Jacka Majora festyn został uświetniony przez występy dzieci. Zaprezentowano wystawę dziecięcych prac plastycznych, których bohaterem był oczywiście wilk. Niezastąpiona była radość dzieci, które żywiołowo reagowały przez cały festyn.