Kilka roczników wychowanków Państwowego Ogniska Plastycznego w Starachowicach spotkało się w sobotę 28 września br. w siedzibie placówki przy ulicy Złotej z okazji niecodziennego wydarzenia, jakim była wystawy prac absolwentów. Stało się ono okazją do wspomnień, rozmów o sztuce i do obejrzenia prac reprezentujących wiele artystycznych dziedzin, w których dzisiaj realizują się dawni uczniowie Ogniska.
Państwowe Ognisko Plastyczne w Starachowicach zaprezentowało na wystawie prace 21 wychowanków. Dziś to już dorośli ludzie, którzy związali swoje życie zawodowe z różnymi dziedzinami sztuki i w dawnej szkole pokazali próbki aktualnej twórczości. Uczestników sobotniego wernisażu powitał dyrektor POP Sylwester Kiełek, który poinformował, że wystawa była inicjatywą wychowanków placówki. M.in. Anety Nowak – Marguli.
– Zamysłem tej wystawy było to, abyśmy odpowiedzieli sobie na jedno pytanie: Co mamy z tego malowania i rysowania? Bo gdy jeszcze chodziłam do Ogniska sama miałam co do tego wątpliwości? A jednak ta wystawa jest dowodem na to, każdy z nas wykorzystał zdobyte tu umiejętności i przekształcił w zawód odpowiedni dla siebie. A jest ich wiele, przekrój naszych umiejętności jest szeroki. Zajmujemy się nie tylko tradycyjnym malarstwem, czy grafiką, ale także modą, tatuażem, komiksem, projektowaniem graficznym, nagrywaniem filmów. Zachęcam do zapoznania się z naszymi pracami – mówiła dawna uczennica starachowickiej placówki.
A takich jednostek edukacji artystycznej jak POP w Starachowicach, jak podkreślił dyrektor Sylwester Kiełek, w całej Polsce funkcjonuje zaledwie pięć. Dlatego wyraził wdzięczność obecnemu organowi prowadzącemu, jakim jest powiat starachowicki (reprezentowała go na wystawie wicestarosta Małgorzata Galas – Bąba) za finansowanie Ogniska, dzięki czemu ta założona przez 36 laty placówka przetrwała do dziś.
Sobotni wernisaż był nie tylko spotkaniem ze sztuką, ale i ważnym wydarzeniem towarzyskim dla wychowanków Ogniska. Mogli odnowić zawarte tu przed laty znajomości, porozmawiać ze swoimi dawnymi kolegami i nauczycielami, podzielić się z nimi nowinkami ze swojego życia. Nie zabrakło też miłych akcentów: były bukiety kwiatów dla kadry pedagogicznej oraz pamiątkowe zdjęcie.