RODZINY WIELODZIETNE BEZ ULGI PRZEDSZKOLNEJ

Getting your Trinity Audio player ready...

Podczas piątkowej (22 maja br.) sesji, radni miejscy przyjęli uchwałę w sprawie ustalenia wysokości opłat za świadczenia udzielane przez przedszkola prowadzone przez Gminę Starachowice. Chodzi o dodatek przedszkolny, jaki posiadały rodziny wielodzietne w ramach Karty Dużej Rodziny.
Jak czytamy w uzasadnieniu do uchwały, rada gminy może określić warunki częściowego lub całkowitego zwolnienia z opłat za korzystanie z wychowania przedszkolnego uczniów objętych wychowaniem przedszkolnym do końca roku szkolnego w roku kalendarzowym, w którym kończą 6 lat, w prowadzonym przez gminę publicznym przedszkolu i oddziale przedszkolnym w publicznej szkole podstawowej, w czasie przekraczającym ustalony przez radę wymiar zajęć.
Jednak biorąc pod uwagę sytuację finansową, w jakiej obecnie znajduje się Gmina Starachowice, zaproponowano w uchwale rezygnację z wprowadzonego 1 września 2014 r. zwolnienia z opłaty za przedszkole dzieci osób, które posiadają Kartę Dużej Rodziny.
Radny Sylwester Kwiecień wnioskował o odrzucenie tego punktu. Argumentował tym, że oszczędności można szukać w innych zadaniach i złym przykładem jest „zabieranie dzieciom”. Zaapelował do prezydenta Starachowic Marka Materka o ponowne rozważenie tego projektu. Włodarz opowiedział mu, że nie jest to takie proste, że do budżetu już w kwietniu wpłynęło mniej pieniędzy niż w roku 2019 i gminy, która potrzebuje 10 milionów środków własnych, nie stać na dalsze utrzymanie wymienionej ulgi.
– Do budżetu nie wpłynie ok. 10 mln zł, a to wymaga cięć. Nie przyjmujemy pracowników, tylko ich przesuwamy, likwidujemy kasy, unieważniane są przetargi. Tych cięć będzie jeszcze więcej. Szereg inwestycji nie zostanie wykonanych, bo nie ma i nie będzie pieniędzy w budżecie, który zaplanowaliśmy. To też efekt tego, że pomagamy przedsiębiorcom, by nie zwalniali ludzi, a wpływy do miejskiego budżetu spadają na łeb na szyję – mówił prezydent.
– Powinniśmy dawać przykład, a uważam, że złym przykładem jest zabieranie akurat dzieciom. To będzie zły sygnał. Jak będzie wyglądał samorząd naszego miasta mający prezydenta, który zabiera małym dzieciom, zabiera młodym rodzinom – podkreślał radny.
Ostatecznie, za przyjęciem uchwały głosowało 10 osób, 4 radnych (Tomasz Andrzejewski, Sylwester Kwiecień, Dariusz Lipiec i Michał Walendzik) było przeciw i 4 wstrzymało się od głosu (Jadwiga Piątek, Monika Nowak, Rafał Lipiec i Włodzimierz Orkisz).
Uchwała zacznie obowiązywać od 1 września 2020 r.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *