Getting your Trinity Audio player ready...
|
Już od 3 lata działa w Starachowicach Alternatywny Klub Seniora. Zgodnie ze swoją nazwą, daje wybór tym, którzy nie znaleźli dla siebie oferty w innych organizacjach skupiających osoby starsze. Można tu spędzać czas zgodnie z zainteresowaniami i potrzebami. Jest miejsce na działania sprzyjające rozwojowi osobowości, na pielęgnowanie pasji i na naukę nowości, na aktywność fizyczną i na podtrzymywanie kontaktów z ludźmi. W każdej chwili można dołączyć do tego grona.
Alternatywny Klub Seniora działa od 14 lutego 2021 roku. Jego siedzibą jest galeria handlowa „Skałka” przy alei Armii Krajowej w Starachowicach, gdzie 3 razy w tygodniu działacze korzystają nieodpłatnie z pomieszczeń Dziennego Domu Senior+, e- kawiarenki i Klubu Seniora „Niezapominajka”. Oferta AKS- u jest zróżnicowana tematycznie, obejmuje niemal wszystkie dziedziny życia społecznego. Są wykłady z przyrody, literatury, historii Starachowic i historii sztuki, porady prawne, prelekcje na temat zdrowia (dietetyka, ziołolecznictwo), nauka języków obcych: niemieckiego i rosyjskiego oraz zajęcia artystyczne (malarstwo, rysunek, rękodzieło, muzykoterapia, florystyka). Są też propozycje związane z podtrzymywaniem sprawności fizycznej (gimnastyka, joga, zumba, aerobik na basenie miejskim, wyjazdy na baseny siarczkowe w Solcu – Zdroju i cotygodniowe spacery po lesie). Oprócz stałych pozycji organizowane są także okolicznościowe spotkania, zabawy taneczne i wycieczki do teatru. Jest również czas na budowanie relacji z innymi ludźmi, na zwykłą rozmowę o codziennym życiu, na podzielenie się swoimi problemami i radościami.
Alternatywa dla seniora
AKS powstał, bo mówiąc najprościej, chciała tego grupa starachowickich seniorów.
– Część moich znajomych wyraziła potrzebę aktywności społecznej poza domem, ale w całkiem nowych strukturach, ponieważ nie znaleźli dla siebie miejsca w innych organizacjach senioralnych w Starachowicach. Od strony organizacyjnej bardzo pomógł nam Piotr Ambroszczyk, wówczas dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Starachowicach. Gdy znalazła się dla nas baza w postaci lokalu, mogliśmy zacząć formalizować swoje pomysły – mówi prezes AKS Wanda Kołodziejczyk.
Prezeska i przyjaciele
Zarząd AKS tworzą też wiceprezesi: Jolanta Łodej oraz Wiesław Mikos.
– Ale oprócz tego są wspierające nas osoby: Anna Majer, która prowadzi zajęcia z rękodzielnictwa oraz monitoruje muzykoterapię i malarstwo, Matylda Swat, organizatorka gimnastyki, Halina Sidor, która organizuje zajęcia związane z pływaniem i wyjazdami do Solca – Zdroju, Ewa Gębura pilnująca naszych pieniędzy i Renata Nejthardt, nasz sekretarz – wylicza Wanda Kołodziejczyk.
Przyjdź, zobacz i… zostań
Do AKS-u należy obecnie 89 osób, ale nowi członkowie są bardzo mile widziani.
– Przyjmiemy każdego, nie stawiamy szczególnych wymagań. Nasze podstawowe kryterium to po prostu chęć uczestnictwa w proponowanej ofercie. Niekoniecznie trzeba się od razu zapisywać. Można przyjść, by zobaczyć, czy odpowiadamy czyimś potrzebom i dopiero wtedy podjąć decyzję – podkreśla Wanda Kołodziejczyk.
Zainteresowani mogą zatelefonować do pani prezes (604 448 287) lub przyjść bezpośrednio do galerii „Skałka”, gdzie członków AKS można spotkać w poniedziałki i piątki o godz.16.00 oraz w środy o godz. 9.00.
Tu się odnaleźli
Ci, którzy już się zdecydowali na członkostwo w AKS-ie wiedzą, że dokonali dobrego wyboru.
– Przez wiele lat pracowałam z ludźmi i na emeryturze poczułam się osamotniona. Potem doszła izolacja z powodu pandemii i przeprowadzka w miejsce, gdzie nikogo nie znałam. Dopadła mnie depresja. Na szczęście koleżanka namówiła mnie, by zapisać się do AKS. Bardzo sobie chwalę to uczestnictwo, biorę czynny udział w zajęciach z rękodzieła. Jestem po prostu szczęśliwa – podkreśla Jadwiga Kozieł.
Wiceprezes Wiesław Mikos świetnie odnalazł się w roli organizatora klubowych imprez.
– Przygotowuję wydarzenia okolicznościowe jak otwarcie Roku Senioralnego (czyli powakacyjnej inauguracji nowego sezonu zajęć- przyp. autorki), Andrzejki, spotkania opłatkowe, czy wielkanocne. To duża satysfakcja pracować z ludźmi, okazywać im pomoc i sprawiać radość – mówi.
Zofia Lasek umożliwia klubowiczom spotkania z literaturą.
– Przygotowuję wieczorki poetyckie, widowiska słowno – muzyczne. Poruszamy w nich tematy bliskie ludziom jak miłość, przyjaźń, starość i jej problemy. Sama też piszę m.in. artykuły, w których staram się pokazać aktualne problemy społeczne -informuje.
– Chodzę o kulach, ale staram się tu bywać jak najczęściej, by nie siedzieć w domu. Lubię spotkania z ludźmi, wyjazdy do teatru, czy wycieczki – mówi Danuta Skorupska.
Anna Majer prowadzi w AKS zajęcia plastyczne. Jest to zgodne z jej hobby – malarstwem farbami akrylowymi i fotografią. Teraz połączyła je z pracą w grupie.
– Bardzo to lubię, znamy się już kilka lat. Łączą nas zainteresowania, dlatego bez problemu znajdujemy wspólny język – zaznacza.
Członkostwo w AKS stwarza szerokie możliwości odnalezienia indywidualnej formy aktywnego życia na emeryturze. Warto się przekonać, czy któraś z propozycji w ofercie Klubu nie stanie się naszą nową pasją i pozytywnie zmieni dotychczasową codzienność.