|
Getting your Trinity Audio player ready...
|
Stołeczna policja publikuje wizerunek kobiety, której ciało znaleziono w Warszawie. Funkcjonariusze próbują ustalić jej personalia. Czy może to być zaginiona w kwietniu ubiegłego roku mieszkanka Nowej Słupi?
Policja zdecydowała się upublicznić zrekonstruowany wizerunek kobiety, której ciało w maju zeszłego roku znaleziono w jednym z garaży przy ul. Karczewskiej w Warszawie. Niestety, do dziś personaliów kobiety nie udało się ustalić. Teraz pojawiła się informacja, że może to być zaginiona mieszkanka Nowej Słupi.
– Kobieta, szczupłej budowy ciała, miała około 35 lat i mniej więcej 165 cm wzrostu. Ubrana była w ciemne dżinsy i czarny sweter – informuje komisarz Joanna Węgrzyniak, rzecznik prasowy Komendanta Rejonowego Policji Warszawa VII.
Zaginięcie 27-letniej Elżbiety B. zgłoszono w kwietniu 2017 roku. Wówczas rodzina poinformowała, że od grudnia 2016 roku kobieta nie utrzymuje z nimi kontaktu. Po pewnym czasie odnaleźli ją policjanci z Małopolski, ale wówczas twierdziła, że nie chce utrzymywać z rodziną kontaktu. Rysopis znalezionych zwłok wskazuje na podobieństwa z zaginioną 27-latką z Nowej Słupi.
– Funkcjonariusze ze stolicy zwrócili się z prośbą o pomoc do świętokrzyskich kolegów. Dostaliśmy konkretne zapytanie, jednak o szczegółach nie możemy mówić. Musimy m.in. sprawdzić, czy kobieta w ostatnim czasie kontaktowała się z rodziną i czy przebywała na terenie naszego województwa – informuje Kamil Tokarski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Policjanci apelują również do wszystkich osób, które mogą mieć jakąkolwiek wiedzę w tej sprawie o skontaktowanie się z najbliższą jednostką.
