BOFORSA ZOBACZYSZ NA SZLAKOWISKU

Getting your Trinity Audio player ready...

Już wkrótce w Starachowicach pojawi się rzadki gość – po raz pierwszy od 77 lat, czyli od chwili przerwania produkcji – będziemy mogli zobaczyć sztandarowy produkt przedwojennych Zakładów Starachowickich, czyli armatę przeciwlotniczą Bofors.
Armata pojawi się na miejskim pikniku militarnym, który odbędzie się w ramach Dni Starachowic w  niedzielę 28 sierpnia na Szlakowisku. Warto wykorzystać tę rzadką okazję i zobaczyć na własne oczy, jak wyglądała i jak się obsługiwało armatę produkowaną przez naszych dziadków. A historia ta zaczęła się w 1935 roku, gdy Wojsko Polskie kupiło licencję na produkcję armaty w szwedzkiej firmie Bofors. Produkcja armaty została powierzona Zakładom Starachowickim, a uruchomiono ją pod koniec 1936 roku. Armata otrzymała nazwę 40 mm armata przeciwlotnicza wzór 1936, miała etatową trakcję mechaniczną w postaci gąsienicowego ciągnika artyleryjskiego C2P, produkowanego przez Państwowe Zakłady Inżynierii w  Czechowicach pod Warszawą.Armaty te stanowiły wyposażenie baterii zmotoryzowanych i miały przemieszczać się jako ochrona związków taktycznych – dywizji piechoty i brygad kawalerii. Armata wzór 36 miała dolne łoże (podwozie) dostosowane do ciągu motorowego, z podłużną belką, na końcu której zawieszone były resorowane i zaopatrzone w hamulce cztery koła jezdne. Łoże dolne stanowiło oporę w położeniu bojowym i zespół nośny w położeniu marszowym. W połowie belki zamocowane były obrotowo dwa ramiona („łapy”). W marszu ramiona te ułożone były wzdłuż centralnej belki, zaś w pozycji bojowej były odchylane prostopadle do belki. W ten sposób tworzyła się stabilna konstrukcja w kształcie krzyża. Koła unoszone były w górę, a podstawa spoczywała bezpośrednio na podłożu. Poziomowanie armaty odbywało się dzięki śrubowym talerzom oporowym. Przed przesuwaniem się podstawy w czasie strzelania zabezpieczały wbijane w podłoże lemiesze.W 1938 roku starachowiccy konstruktorzy opracowali uproszczoną wersję lawety armaty wzór 1936. Dolne łoże w armacie uległo znacznemu uproszczeniu. Dzięki temu laweta była tańsza i mniej skomplikowana produkcyjnie. Armata otrzymała nazwę 40 mm armata przeciwlotnicza wzór 1938. Produkcję armaty uruchomiono w 1938 roku. Podobnie jak w armacie wzór 1936, dolne łoże spełniało rolę opory podczas strzelania i zespołu nośnego po dołączeniu kół ze wspólną osią. Centralna belka zakończona uchem holowniczym kończyła się pod pomostem łoża armaty. Dwie łapy zamocowane obrotowo przy rozkładaniu należało obrócić tak, by stworzyła się trójramienna, stabilna podstawa, w której każde z trzech ramion było od siebie oddalone o 120 stopni. Armatę poziomowano za pomocą trzech śrubowych talerzy oporowych, a usztywniano trzema lemieszami. Układ jezdny stanowiły dwa koła na wspólnej osi, które podpierały łoże od dołu. Oś wytaczano po zajęciu stanowiska. Do przetaczania armaty wystarczał samochód ciężarowy. Armaty wzór 38 stanowiły wyposażenie plutonów ochrony przeciwlotniczej stałych obiektów i miały przemieszczać się tylko w celu zmiany stanowiska. Bofors miał zasięg pionowy 4480 metrów – na tej wysokości pocisk samoczynnie się rozrywał. Szybkostrzelność praktyczna wynosiła około 40-60 strzałów na minutę.Żołnierze posługujący się tą bronią odnieśli we Wrześniu 1939 roku wiele sukcesów.Adam Brzeziński

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewijanie do góry