Odsłuchaj całą treść artykułu, możesz nawet zablokować ekran!
Getting your Trinity Audio player ready...
|
Zamaskowani bandyci napadli w czwartek na pracownicę jednego z salonów gier w Starachowicach, obezwładnili ją gazem i okradli z pieniędzy.
W miniony czwartek, przed północą, do jednego z salonów gier na osiedlu Skałka w Starachowicach wtargnęło dwóch zamaskowanych mężczyzn. Rozpylili gaz, obezwładniając pracującą tam kobietę i zabrali jej portfel, w którym miała tysiąc złotych.
Pracownicy na szczęście nic się nie stało, co potwierdziła GAZECIE Monika Kalinowska, rzecznik prasowy starachowickiej policji. Sprawcy jednak uciekli. Przybyli na miejsce funkcjonariusze zabezpieczyli ślady i badają okoliczności zdarzenia.
To już drugi taki przypadek w ciągu niespełna trzech tygodni. Starachowicka policja szuka także bandyty, który pod koniec sierpnia br. wdarł się do sklepu z alkoholami i również gazem obezwładnił pracującą tam ekspedientkę. Zabrał jej wówczas szufladę z kasą fiskalną, w której – jak oszacowała – mogło być ok. 500 zł.