Getting your Trinity Audio player ready...
|
Ponad godzinę trwało gaszenie pożaru na dachu hali przy ulicy Rogowskiego w Starachowicach. Walczyło z nim w poniedziałek aż pięć zastępów.
Kiedy strażacy dotarli na miejsce, palił się dach na nieużywanej murowano – drewnianej hali przemysłowej. Zabezpieczyli miejsce, a potem podali pianę, która schłodziła wielowarstwową konstrukcję. Dzięki kamerze termowizyjnej udało się szybko zlokalizować źródło pożaru i je zlikwidować.
Akcja trwała ponad godzinę, poinformował GAZETĘ st. kpt. Marcin Nyga z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach, a uczestniczyło w niej czternastu strażaków. Wezwali ich pracownicy firmy, która remontowała tam dach. Niewykluczone, że miało to związek z późniejszym pożarem. Dzięki szybkiej reakcji spaliło się tylko 3 m kw. powierzchni.