RAPORTY

Getting your Trinity Audio player ready...

Okazja czyni złodzieja
W klatce schodowej jednego z bloków w Starachowicach, nieznany sprawca okradł 4 czerwca br. rano śpiącego tam mężczyznę. Wykorzystał okazję, że nie był trzeźwy i zabrał mu telefon komórkowy, zegarek oraz 600 złotych.
Ciężarówka w rowie
W poniedziałek (3 czerwca ok. godz. 12.00), na leśnym odcinku drogi między Wąchockiem a Mircem, kierowca ciężarówki przewożącej kruszywo, najprawdopodobniej stracił panowanie nad autem, zjechał z drogi i wpadł do rowu. Nikt nie ucierpiał.
Wymusił pierwsze?stwo
4 czerwca br. ok. godz. 15.00 zderzyły się w rejonie skrzyżowania ul. Moniuszki, 6 Września i Nowowiejskiej w Starachowicach mercedes z peugeotem. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że jadący „mercem” mężczyzna, najprawdopodobniej nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia. Został ukarany mandatem, a jadący peugeotem trafił do szpitala. Obaj kierowcy byli trzeźwi.
Zagapiły się?
Nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu, było prawdopodobnie przyczyną zderzenia 5 czerwca w godzinach porannych aut osobowych na skrzyżowaniu ulic Szkolnej i Starachowickiej w Adamowie. Samochodami: toyotą i hyundai jechały kobiety: 35 i 39 – lat. Były trzeźwe. Sprawa będzie miała swój finał w sądzie.
Opel wpadł do wody
Niecodzienna interwencja funkcjonariuszy miała miejsce rankiem 5 czerwca br. w Rudzie. Źle zaciągnięty przez 59 – letniego mieszkańca Starachowic, hamulec ręczny w aucie był przyczyną stoczenia się opla omegi do tamtejszego zalewu. Na szczęście, nie było w nim nikogo.
Karambol
na skrzyżowaniu
Trzy samochody zderzyły się 6 czerwca br. około godz. 12.00 na skrzyżowaniu ulic: ks. kardynała Stefana Wyszyńskiego, Alei Niepodległości i Miodowej. Kierowca hondy civic nie zachował należytej ostrożności i najechał na tył poprzedzającej go też hondy, która uderzyła w volkswagena. Za spowodowanie niebezpieczeństwa w ruchu drogowym został ukarany mandatem.
Okradli seniorkę
6 czerwca br. o godz. 11.20 nieznany sprawca okradł 71-latkę na jednej z ulic w Starachowicach. Wykorzystał jej chwilową nieuwagę i zabrał z torby portmonetkę, w której było 100 zł, dowód osobisty i legitymacja emeryta.
Dzieciak w pułapce
Żar lał się z nieba. Szybka reakcja matki i pomoc służb ratunkowych zapobiegły dramatowi. W czwartek (6 czerwca), ok. godz. 12.00 na parkingu przy ul. Medycznej w zamkniętym aucie osobowym znajdowało się 2,5 – letnie dziecko, bo matka przez przypadek zatrzasnęła kluczyki w środku. Od razu wezwała służby ratownicze. Wybito boczną szybę i wydobyto malucha. Nie wymagał hospitalizacji. Strażacy zmierzyli temperaturę wewnątrz samochodu. Było aż 56 stopni Celsjusza.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *