Odsłuchaj całą treść artykułu, możesz nawet zablokować ekran!
Getting your Trinity Audio player ready...
|
Ponad 3 promile alkoholu miał w organizmie mężczyzna, który w takim stanie przyjechał samochodem do przychodni.
Pijanego kierowcę zauważyła starachowiczanka i zareagowała! Jadący mazdą 48-latek, zatrzymał się we wtorek, 13 lutego około południa na ul. Kilińskiego w Starachowicach, w okolicy przychodni. Zwrócił uwagę starachowiczanki, bo zaparkował w niedozwolonym miejscu, wysiadł z samochodu i chwiejnym krokiem poszedł do pobliskiej przychodni. Kobieta zawiadomiła policjantów.
– Na miejsce pojechali funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego. Właściciel mazdy był już w aucie. Przypuszczenia kobiety szybko się potwierdzały, a przeprowadzone badanie wykazało, że 48-letni mieszkaniec gminy Pawłów miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. W rozmowie z funkcjonariuszami przyznał, że spożywał alkohol tego samego dnia, ale było to około godziny 6.00 – powiedziała GAZECIE podinsp. Monika Kalinowska, oficer prasowy KPP Starachowice.
Sprawa finał znajdzie w sądzie. Mieszkańcowi gminy Pawłów grozi nawet 2 lata pozbawienia wolności, wysoka grzywna i kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów.