|
Getting your Trinity Audio player ready...
|
Karetka zderzyła się z samochodem osobowym na prostym odcinku drogi w Parszowie. Ucierpiało kilka osób, a dziecko z raną głowy Lotnicze Pogotowie Ratunkowe przetransportowało do szpitala w Kielcach.
Kierowca prywatnej karetki, z niewiadomych przyczyn, zjechał 16 czerwca około godz. 7.30 na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z osobową toyotą. którą podróżowało cztery osoby: rodzice z dwójką dzieci. Na pomoc rannym ruszył świadek zdarzenia, który pomagał poszkodowanym wydostać się z auta, a jego syn przed przyjazdem strażaków odłączył w pojazdach akumulatory, aby zminimalizować kolejne ewentualne zagrożenie.5-letnie dziecko doznało poważnych obrażeń głowy i helikopterem LPR zostało zabrane do szpitala w Kielcach. 43-letnia kobieta i jej 20-letnia córka również zostały ranne i trafiły do skarżyskiego szpitala. Do tej samej placówki trafili dwaj ratownicy z karetki pogotowia, 23-latek i 22-latek. Kierowcy toyoty, 46-letniemu mężczyźnie nic poważnego się nie stało. Wszyscy poszkodowani w momencie odwiezienia do szpitala byli przytomni.Ruch w tym miejscu był zablokowany przez kilka godzin, bowiem oględziny przeprowadzali policyjni technicy. W działaniach brało udział także 20 strażaków, z dwóch zastępów JRG Starachowice, OSP Wąchock i OSP Parszów.(mp)
