Getting your Trinity Audio player ready...
|
300 zł grzywny i 1000 zł nawiązki na rzecz MZK zapłaci niedoszły senator, którego ulotki zasypały przed wyborami Starachowice.
Kandydat oblepił w kampanii wyborczej słupy oświetleniowe i przystanki, a podczas ciszy wyborczej, ktoś z jego komitetu porozrzucał ulotki przy wielu ulicach naszego miasta. Bałagan tak rzucał się w oczy, że sprawą zajęła się Straż Miejska. Próbowano najpierw zmobilizować go do posprzątania, a kiedy nie poskutkowało, skierowano sprawę do sądu, załączając także rachunek za naprawienie szkód. I jest wyrok.
W miniony czwartek do Straży Miejskiej przyszło zawiadomienie z Sądu Rejonowego w Starachowicach, który ukarał niedoszłego senatora grzywną w wysokości 300 zł oraz zapłatą nawiązki w wysokości 1000 zł na rzecz MZK.