|
Getting your Trinity Audio player ready...
|
Ponad 60 punktów karnych zgromadził na swoim koncie 37-letni mieszkaniec Starachowic, zatrzymany w Skarżysku – Kamiennej za przekroczenie prędkości. W ciągu pięciu ostatnich lat robił to ośmiokrotnie.
Mężczyzna „wpadł” w poniedziałek, gdy wyjeżdżał ze Skarżyska. Policjanci namierzyli go na ulicy Młodzawy – terenie zabudowanym, gdy jechał mercedesem z prędkością 78 km/godz. Jak szybko się okazało, nie miał prawa jazdy, a po sprawdzeniu go w systemie wyszło na jaw, że cofnięto mu uprawnienia do kierowania pojazdami za przekroczenie 24 punktów karnych i nie poddanie się ponownemu egzaminowi. Analizując dane z policyjnego systemu funkcjonariusze zauważyli, że w ciągu pięciu ostatnich lat miał wiele wykroczeń drogowych. Aż ośmiokrotnie przekraczał prędkość, za co otrzymał 52 punkty karne. Do tego doszły też inne przewinienia, co w sumie dało mu ponad 60 punktów karnych.Jeszcze kilka miesięcy temu, kierowanie pojazdem, mimo cofniętych uprawnień, stanowiło wykroczenie, które zwykle kończyło się 500 – złotowym mandatem. Od 18 maja br. jest to przestępstwem określonym w Kodeksie Karnym. Teraz mężczyźnie grozi nawet 2 lata pozbawienia wolności.(An)
