|
Getting your Trinity Audio player ready...
|
Spory łup
Sprzęt wartości ponad 5 tys. zł zniknął z budynku gospodarczego w gminie Brody. Doszło do tego podczas włamania między 26 a 31 maja. Złodzieje zabrali piłę, kosę spalinową, szlifierkę, wiertarkę i piły ręczne.
Zrobi przyjęcie?
Słodycze, alkohol, papierosy i artykuły spożywcze ukradziono w zeszłym tygodniu z jednego ze sklepów w gminie Bodzentyn. Złodzieje włamali się tam w poniedziałek nad ranem. Łupy, które zabrali oszacowano na ok. 2 tys. zł.
„Wyczyścił” garaże
W nocy z niedzieli na poniedziałek doszło do serii włamań do garaży przy ulicy Zacisze w Starachowicach. Z jednego zniknął akumulator o wartości 150 zł, znajdujący się w zaparkowanym samochodzie, z kolejnego rower, w trzecim widać nic wartego spieniężenia nie znaleźli, a w kolejnych dwóch nie udało się im się sforsować bram.
„Wnuczkowie”
atakują
Kolejne dwie próby oszustw „na wnuczka” odnotowano w zeszłym tygodniu w naszym powiecie. W poniedziałek oszuści zadzwonili do 67 -letniej mieszkanki gminy Mirzec i próbowali wyłudzić od niej 89 tys. zł. Mężczyzna, podający się za jej wnuczka, opowiedział jej taką samą – jak to w ich zwyczaju – bajeczkę: że spowodował wypadek, jest na komendzie policji i potrzebuje pieniędzy. Kiedy kobieta spytała, o którą komendę chodzi, mężczyzna się rozłączył. W podobny sposób próbowano oszukać, 67 – letnią starachowiczankę. Tym razem dzwoniła jednak kobieta, która podała się za jej córkę. Na szczęście i ona nic nie wskórała.
10-latek w szpitalu
Na skrzyżowaniu ulicy Cegielnianej i Leśnej doszło we wtorek do zderzenia roweru, którym jechał 10 – latek, z renaultem megane, którym kierował 47-letni mężczyzna. Chłopiec przypłacił wypadek wizytą w szpitalu.
Pojeździ kradzionym
W nocy z poniedziałku na wtorek włamano się do garażu w Starachowicach. Sprawcy wynieśli rower górski, należący do 57-letniego mężczyzny wart 300 zł.
Amatorzy róż
Tej samej nocy złodzieje włamali się do jednego ze sklepów spożywczo – przemysłowych w Starachowicach. Zniknęło z niego 45 paczek sztucznych róż i szklany flakon, o łącznej wartości 700 zł.
Ukradli z posesji
Motorower wart tysiąc złotych ukradziono nocą z wtorku na środę z jednej z posesji w Starachowicach. Pojazd należał do 21 -letniego mieszkańca.
Zabrali silniki
Złodzieje okradli warsztat stolarski w Starachowicach. Między 1 a 3 czerwca wynieśli z niego 13 silników elektrycznych, napędzających obrabiarki do drewna. Wartość sprzętu oszacowano na ok. 4,5 tys. zł.
Wyciągnęli przewody
Blisko 70 m przewodu złodzieje wyciągnęli w minioną środę ze studzienek telekomunikacyjnych w gminie Bodzentyn. Jak uda im się sprzedać łup w składzie złomu, mogą na tym zarobić ok. 700 zł.
Motocyklista zderzył się
z oplem
Do zderzenia motorowerzysty z oplem doszło w piątek przy wyjeździe z parkingu w Mircu. Jednośladem kierował 66-latek, a za kółkiem pojazdu siedziała 45-letnia kobieta. W wyniku zderzenia mężczyzna doznał obrażeń i zabrano go do szpitala.
Zabrał jej oszczędności
42 tys. zł straciła w zeszłym tygodniu 78-letnia mieszkanka Starachowic, która oddała je oszustowi, podającemu się za policjanta. Mężczyzna wmówił seniorce, że jej syn spowodował wypadek, w którym poszkodowane zostały trzy osoby. Zasugerował też, że jeśli wpłaci pieniądze o sprawie wszyscy zapomną. Seniorka uwierzyła i przekazała 42 tys. zł mężczyźnie, przysłanemu rzekomo przez policjanta. Szybko okazało się jednak, że została oszukana. Podobne telefony tego samego dnia odebrały również inne mieszkanki naszego miasta odebrały tego dnia cztery inne mieszkanki naszego miasta. Też seniorki w wieku od 72 do 85 lat. Na szczęście żadna nie dała się nabrać na złodziejską sztuczkę.
Skuterem w volvo
Pechowo dla 15-letniej dziewczyny zakończyła się piątkowa przejażdżka skuterem. Przy wyjeżdżaniu z zatoczki autobusowej w Osinach zderzyła się z volvem, kierowanym przez 36-latka, co przypłaciła obrażeniami.
Okradli na targu
Uwaga na kieszonkowców, grasujących na targu. Okradli oni w sobotę jedną z mieszkanek naszego miasta. Wykorzystując jej nieuwagę zabrali jej z torebki portfel, a z nim 250 zł i kartę płatniczą.
„Przygarnął”
ze schodów
Telefon wart 800 zł stracił w zeszłym tygodniu jeden z mieszkańców. To cena, jaką musi zapłacić za nierozwagę. Zostawił bowiem aparat na schodach, co musiał ktoś zauważyć.
Zabrali rower
W sobotę wieczorem z klatki schodowej jednego z bloków w Starachowicach ktoś ukradł rower górski wart 800 zł.
Tragedia na Hutniczej
Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w sobotę w jednym z mieszkań przy ulicy Hutniczej w Starachowicach. 54-letni mężczyzna odebrał sobie życie. Powiesił się w jednym z pokoi. Zwłoki znalazła krewna, która od razu wezwała pomoc. Mimo szybkiego odcięcia mężczyzny i próby reanimacji, nie można było mu pomóc. Trudno powiedzieć, co pchnęło go do tego nieodwracalnego kroku. Mężczyzna podobno jakiś czas temu pokłócił się z przyjaciółką.
Tajemnicza śmierć
Policja bada okoliczności śmierci 33-letniego mieszkańca Wąchocka, którego zwłoki odnaleziono w piątek z samego rana w mieszkaniu. Ciało odkryła matka, zdziwiona, że nie pali papierosa jak co dzień z rana na balkonie. Gdy weszła do jego pokoju, już nie żył. Póki co nie wiadomo, co było przyczyną śmierci. Mężczyzna, jak udało się nam ustalić od jakiegoś czasu skarżył się na bóle brzucha.
