|
Odsłuchaj całą treść artykułu, możesz nawet zablokować ekran!
Getting your Trinity Audio player ready...
|
Dzięki przytomności mieszkańców i mundurowych udało się uniknąć wielu ofiar mrozu. W środę na alarm bili kolejni. Mężczyzna leżał pod płotem przy ul. Piłsudskiego w naszym mieście. Przesadził z napojami wyskokowymi.
Środowego popołudnia, godzina 16.00, temperatura powietrza wynosiła niewiele ponad 2 stopnie Celsjusza. „Zawiany” mieszkaniec nie był w stanie dotrzeć do domu, więc przysnął przy ulicy. Pewnie spałby dłużej, a że robiło się coraz zimniej, mogło to dla niego skończyć się bardzo źle! Miał jednak szczęście, bo właśnie przejeżdżał tamtędy policyjny patrol. Funkcjonariusze zwrócili uwagę na leżącego mężczyznę i wezwali na miejsce karetkę. Na szczęście nic mu nie było. Przesadził jedynie z napojami wysokoprocentowymi. Po zbadaniu przez lekarza, policjanci odwieźli go na komendę, o czym napisał do GAZETY, dokumentując to fotkami, nasz czytelnik. Dziękujemy.(An)
