Mieszkańcy Starachowic sprzeciwiają się uciążliwej działalności tartacznej przy ulicy Kanałowej. Hałdy zrębków drewna stają się miejscem niebezpiecznych zabaw dla dzieci, a donośny hałas i dym budzą obawy o zdrowie i bezpieczeństwo mieszkańców. Władze otrzymały protesty i żądania zaprzestania tej działalności.

BILI NA ULICACH

Getting your Trinity Audio player ready...

Dwaj pijani mężczyźni pobili i okradli w środę 18-letniego chłopaka. Inny napadł na 60 – letniego mężczyznę i zabrał mu reklamówkę. Na szczęście, cała trójka wylądowała w areszcie i z pewnością za to odpowie.
Do obu rozbojów doszło w godzinach nocnych. Na ulicy Radoszewskiego do 18 -letniego chłopaka podeszło dwóch młodych mężczyzn i zażądało pieniędzy. Kiedy odmówił, zaczęli go kopać, a potem bić. Świadkiem tego zdarzenia była matka chłopaka, która od razu wezwała policję. Niedługo potem funkcjonariusza ujęli dwóch sprawców. Są to 24 i 33 – letni mieszkańcy Starachowic. Obaj nietrzeźwi. Jeden miał w organizmie ok 3 promile alkoholu, a drugi połowę mniej. W piątek tłumaczyli się w prokuraturze. Podobnie jak 42-letni mieszkaniec, podejrzewany o rozbój na 60-letnim mężczyźnie. Doszło do tego tej samej nocy, tyle że na alei Armii Krajowej. Do idącego chodnikiem mężczyzny podbiegł nieznany osobnik, uderzył go i przewrócił, a potem wyrwał mu reklamówkę, w której miał wódkę, dwie konserwy, pieniądze i dokumenty. Daleko jednak nie uciekł. Nad ranem zatrzymali go policjanci. W organizmie miał nadal ponad 2,2 promila alkoholu. Trzeźwiał w PDOZ.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *