Getting your Trinity Audio player ready...
|
Opat Cystersów w Wąchocku – ojciec Eugeniusz Augustyn, został mianowany pułkownikiem Polskich Drużyn Strzeleckich. To dowód uznania dla całego zakonu za dbałość o obiekt oraz krzewienie polskiej kultury i patriotyzm.
W trakcie uroczystości, jaka odbyła się podczas niedzielnej mszy świętej (3 sierpnia) wspomniano też poprzedników ojca Eugeniusza: ojca Benedykta Matejkiewicza, Alberyka Siwka i Eustachego Kocika, którzy kierowali klasztorem od roku 1964. Bo awans, jak zaznaczył nominowany opat, był uznaniem zasług nie tylko jego, ale też opactwa dla krzewienia wartości patriotycznych, dbałości o obiekt oraz kulturę. Z właściwą sobie skromnością mówił, by nie przypisywać wyłącznie jemu jakichkolwiek czynów albo zasług, od czego uzależnił m.in. przyjęcie wojskowych szlifów. Aktu mianowania dokonał Jan Grudniewski – generał Polskich Drużyn Strzeleckich na wniosek gen. ks. Bogdana Lipca. Wykorzystał do tego szablę ze zbiorów pułkownika WP ks. Walentego Ślusarczyka, znajdującą się wśród eksponatów Muzeum Cystersów. Była ona użyta prawdopodobnie podczas bitwy z bolszewikami w 1920 roku pod Raszynem.
Ojciec opat pułkownik, dziękując za honorowe wyróżnienie podkreślał, że jest tylko następcą swoich poprzedników, począwszy od 1179 roku i że przyjmuje tę nominację jako zwieńczenie 800 – letnich zasług zakonu w historii Ziemi Wąchockiej.W rozmowie z GAZETĄ nie krył, że jest to piękne ukoronowanie 50. rocznicy przywrócenia klasztoru do rangi Opactwa.