SENIORZY W MARCINKOWIE…

Mają sporo wolnego czasu i bagaż doświadczeń, którymi chcieliby dzielić się z innymi, zwłaszcza że werwy oraz humoru im nie brakuje. Przy kawie oraz herbacie z odrobiną słodkości i sztuki marcinkowscy seniorzy świętowali swój dzień.
Była to kolejna impreza w ramach realizowanego przez Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury w Wąchocku projektu „Aktywnej Integracji w Marcinkowie”, dedykowana seniorom z okazji przypadającego w listopadzie Międzynarodowego Dnia Seniora. Wzięli w niej udział nie tylko uczestnicy projektu, ale także ich znajomi, sąsiedzi, a także osoby samotne. Wszyscy, przy kawie i herbacie z odrobiną słodkości, miło spędzili ten czas. Dodatkowym prezentem były występy sceniczne.
Zebranych bawiła grupa seniorów z „Kabaretu z różą” działającego przy Uniwersytecie Trzeciego Wieku w Starachowicach. Scenki opisujące miłe, a czasem i smutne chwile w życiu seniorów, podkreślała celna puenta wywołująca śmiech publiczności, a piosenka i żywa narracja wprowadzała w klimat kolejnych epizodów. Udanego występu pogratulował im dyrektor MGOK Marian Susfał i wręczył prowadzącej zespół Jadwidze Cwalinie-Krajewskiej dyplom z podziękowaniem. Życzenia wszystkim seniorom złożył przewodniczący Rady Miejskiej w Wąchocku Robert Janus i burmistrz Jarosław Samela.
U seniorów gościła też starachowicka poetka Alicja Zanijat, rodowita wąchocczanka przelewająca na papier wszystko, co jej w duszy gra. Kto chciał zachować jej słowa na dłużej, mógł zaopatrzyć się w jeden z tomików.
Pozostając w literackim klimacie z dobrą muzyką, zebrani mogli wysłuchać nastrojowych piosenek w wykonaniu Joli Rudzkiej, która – pod kierunkiem Krzysztofa Pecelta – przygotowuje się do ogólnopolskiego konkursu. Swoje możliwości sceniczne zaprezentowali też gospodarze. Zespół Śpiewaczy KGW „Marcinkowianie” wykonał kilka piosenek ludowych. Jak zwykle niesamowite historie z życia Jaśka przedstawiła w swoich monologach Alina Chojnacka. Choreografię i akompaniament przygotował pracujący z zespołem instruktor Krzysztof Pecelt.