Getting your Trinity Audio player ready...
|
Łowienie na bolonkę to jedna z popularniejszych technik połowu ryb, stosowana głównie na rzekach i jeziorach, gdzie często spotykamy się z prądami wodnymi. Metoda ta, wykorzystująca długą, teleskopową wędkę o długości od 5 do 8 metrów, umożliwia łowienie na większych odległościach i precyzyjne holowanie większych ryb. Dzięki swojej uniwersalności zdobywa wielu zwolenników, pozwalając na połowy takich gatunków jak leszcz, karaś, płoć, a nawet karp. W tym artykule Dariusz Komorniczak omówi krok po kroku, jaki sprzęt i przynęty najlepiej sprawdzają się w tej metodzie oraz jakie techniki przynoszą najlepsze efekty.
Czym jest bolonka?
Jest to wędka o teleskopowej konstrukcji, którą można złożyć i rozłożyć w zależności od potrzeb. Jej długość wynosi od 5 do 8 metrów, co pozwala wędkarzowi na operowanie zestawem z dużej odległości od brzegu. Każda sekcja wędki posiada przelotki, przez które przechodzi żyłka, co zapewnia płynne i precyzyjne prowadzenie zestawu. Wędka wyposażona jest również w dolnik z uchwytem na kołowrotek, co ułatwia wygodne łowienie nawet podczas dłuższych sesji nad wodą.
Kołowrotek, który stosujemy w tej metodzie, powinien być lekki i precyzyjny, o niewielkich rozmiarach, aby dobrze wyważyć całą wędkę. Ważnym elementem jest też dobry przedni hamulec, który pozwala na skuteczne holowanie ryb. To niezwykle istotne, zwłaszcza gdy mamy do czynienia z większymi okazami.
Wybór żyłki i spławika
Kluczowym elementem zestawu do łowienia bolonką jest żyłka. Zazwyczaj stosuje się żyłkę o grubości od 0,16 mm do 0,20 mm, w zależności od gatunku ryb, na które się nastawiamy. Im większe ryby, tym grubsza powinna być żyłka, aby wytrzymała siłę holowania. Oczywiście ważnym elementem jest również wybór odpowiedniego spławika.
W przypadku rzek, gdzie prąd wody jest silniejszy, stosuje się spławiki o masie od 1,5 do 8 gramów, które są obciążone oliwką, co stabilizuje zestaw w nurcie. Takie rozwiązanie pozwala na płynne prowadzenie zestawu z prądem, ale bez nadmiernego unoszenia go na powierzchnię. Na spokojnych wodach jezior lepiej sprawdzą się spławiki lżejsze, dostosowane do spokojnego łowienia.
Techniki połowu
Jedną z najczęściej stosowanych technik na rzece jest metoda przepływanki. Polega ona na prowadzeniu zestawu z prądem wody, co imituje naturalne zachowanie przynęty. Prąd rzeki spowalnia nieco spławik, co daje rybom więcej czasu na zainteresowanie się przynętą. Aby technika była skuteczna, konieczne jest odpowiednie dobranie spławika i obciążenia. W przypadku większego uciągu warto, by zestaw płynął nieco wolniej niż naturalny bieg wody.
Inną efektywną techniką jest metoda przystawki, która polega na umieszczeniu przynęty na dnie rzeki lub jeziora. W tej metodzie zestaw jest przegruntowywany, a przynęta pozostaje nieruchoma na dnie. To idealne rozwiązanie, jeśli celem są ryby żerujące przy dnie, takie jak leszcz czy karaś. Ta metoda wymaga jednak odpowiedniego przygotowania, ponieważ przynęta musi być dostosowana do preferencji ryb w danym łowisku.
Przygotowanie przynęt
Przy łowieniu bolonką warto stosować odpowiednie haczyki i przypony, które są dostosowane do wielkości przynęt i ryb, jakie chcemy złowić. Najczęściej używa się haczyków o rozmiarze od 12 do 16, a przypony powinny mieć średnicę od 0,12 mm do 0,14 mm. Takie parametry zapewniają wytrzymałość zestawu oraz elastyczność niezbędną przy holowaniu większych ryb.
Jeśli chodzi o przynęty, najczęściej wybierane są białe i czerwone robaki, które są skuteczne na większość gatunków ryb. Świetnie sprawdza się również kukurydza konserwowa, która przyciąga większe ryby, jak karpie. Pęczak parzony to kolejna popularna przynęta, szczególnie skuteczna przy połowie leszczy i płoci. Ważne jest, aby dopasować przynętę do ryb, które zamierzamy złowić, oraz warunków panujących w łowisku.
W rzekach, gdzie prąd wody jest silniejszy, kluczowe jest zastosowanie cięższych zanęt. Do ich przygotowania używa się gliny i kleju, które pozwalają zanęcie dłużej utrzymać się na dnie, nie rozmywając się zbyt szybko. Warto dodać do mieszanki drobne atraktory, takie jak płatki owsiane czy kukurydziane, a także dodatki zapachowe, takie jak wanilia lub brasem, które przyciągną ryby do obszaru połowu.
Osobiście stosuję uniwersalną bazę zanętową na rzekę, do której dodaję zanętę typu leszcz-rzeka. Aby uzyskać odpowiednią konsystencję, stosuję proporcję jeden litr zanęty na dwa litry gliny. Taki stosunek zapewnia stabilność zanęty nawet przy dużym uciągu wody, co jest kluczowe przy łowieniu w rzece. Przy większych uciągach warto dodać betonit, który działa jak klej i wzmacnia strukturę zanęty.
Na co zwrócić uwagę?
Każdy wędkarz wie, że nad wodą mogą wydarzyć się różne nieprzewidziane sytuacje, dlatego warto być dobrze przygotowanym. Zawsze warto mieć przy sobie zapasowe spławiki, ciężarki oraz przypony z haczykami. Oczywiście, niezbędna będzie także karta wędkarska, rejestr połowu oraz regulamin, a także akcesoria, takie jak miarka i wypychacz do haczyków, które ułatwiają uwalnianie ryb z zestawu.
Jakie ryby możemy złowić?
Jest to niezwykle uniwersalna metoda, która pozwala na złowienie wielu gatunków ryb. Często udaje się złowić takie ryby jak leszcz, krąp, płoć, karaś, a nawet karp. Sukces zależy od wielu czynników, takich jak przygotowanie zanęty, dobór przynęty oraz technika prowadzenia zestawu. Jednak dzięki odpowiedniemu przygotowaniu i znajomości łowiska, metoda bolonki może przynieść naprawdę satysfakcjonujące rezultaty.