Getting your Trinity Audio player ready...
|
Komisja Międzyzakładowa NSZZ „Solidarność” w MAN BUS podjęła decyzję o przeprowadzeniu 29 stycznia (poniedziałek) o godz. 14.30 akcji protestacyjnej. Związek nie zgadza się na propozycje płacowe prezesa Kobrigera, bo według „Solidarności” i pracowników firmy „są one mało poważne”.
Akcja protestacyjna odbędzie się na zakładowym parkingu i będzie polegała na nieopuszczaniu parkingu przez pół godziny i używaniu w tym czasie sygnałów dźwiękowych samochodów znajdujących się na parkingu.
Przypomnijmy, Międzyzakładowa Organizacja Związkowa NSZZ „Solidarność” wnioskowała o podwyżkę wynagrodzeń w MAN o 300 zł, od 1 stycznia 2018 roku, a w PKC Group o 200 zł. Także o włączenie w MAN do płacy zasadniczej 8% premii z tytułu oceny indywidualnej pracownika, inne naliczanie premii koncernowej i wyrównanie dysproporcji płacowych pracowników zatrudnionych na tych samych stanowiskach. Związkowcy są niezadowoleni z wyników negocjacji w sprawie podwyżek płac, bo prezes firmy zgadza się tylko na 2 proc., więc większość zatrudnionych nie dostałaby nawet 60 zł. W PKC wnioskowali też o podział premii (13%) pracowników fizycznych na dwie części: 6% za jakość a 7% za produktywność, zatrudnienie na umowy pracowników z ponad 18-miesięcznym stażem i przekształcenie umów terminowych w umowy na czas nieokreślony pracownikom, którzy zatrudnieni są w PKC ponad 3 lata.