Getting your Trinity Audio player ready...
|
W naszym mieście funkcjonuje już kilka kolegialnych gremiów konsultacyjnych. Posiadamy zatem Młodzieżową Radę Miasta, która w praktyce funkcjonuje już ponad 10 lat, ostatnimi czasy starając się realizować projekty międzynarodowe związane z wymianą młodzieży z krajów europejskich. Od około pięciu lat swoją działalność prowadzi Starachowicka Rada Seniorów, która wpisuje się w szereg przedsięwzięć podjętych przez gminę na rzecz osób starszych.
Na pewno istnieje potrzeba aktywizacji mieszkańców, którzy kończą lub skończyli już swoją karierę zawodową. Nadal jednak jest to wsparcie, które dociera tylko do pewnego ograniczonego grona z tej coraz większej części naszej populacji. W tym przypadku nic nie zastąpi wielopokoleniowości rodzinnej, kiedy dziadkowie mogą spędzać więcej czasu ze swoimi wnukami i dziećmi. To efektywniejszy sposób aktywizacji niż „wspomaganie” programami senioralnymi. Dlatego tworzenie przez gminę warunków dla rozwoju rodzin byłoby także elementem polityki senioralnej.
W kilku samorządach od jakiegoś czasu istnieje jeszcze jedno gremium konsultacyjne, którym są Rady Kobiet. Choć przepisy nie wskazują wprost takiego podmiotu, to jednak można go utworzyć na podstawie kilku norm ogólnych. Po pierwsze, wszystkie sprawy publiczne o charakterze lokalnym należą do kompetencji gminy, o ile nie zostały zastrzeżone ustawami na rzecz innych podmiotów. Po drugie, jednym z zadań gminy jest wspierania i upowszechniania idei samorządowej, w tym tworzenia warunków do działania i rozwoju jednostek pomocniczych i wdrażania programów pobudzania aktywności obywatelskiej. W oparciu o te zasady, w takich miastach jak np. Wrocław, Słupsk, Rybnik, a także w ramach samorządu województwa lubuskiego, powstały Rady Kobiet. Do celów i zadań tych zgromadzeń zalicza się m.in.: promowanie równości kobiet i mężczyzn i wyrównywanie szans w życiu lokalnym, aktywizację zawodową kobiet, analizę polityki samorządu pod względem potrzeb i oczekiwań kobiet, monitorowanie działań miasta pod kątem realizowania polityki rodzinnej (m. in. udzielanego wsparcia, dostępności żłobków i przedszkoli), itp.
Czy taka Rada Kobiet mogłaby powstać w Starachowicach? Czym by się zajmowała? Jakich zagadnień dotyczyłaby jej działalność? Na jakich płaszczyznach w szczególności skupiałaby się jej aktywność? Warto poznać odpowiedzi na te pytania, choć oczywiście instytucjonalizowanie wszystkiego nie spowoduje automatycznie poprawy sytuacji w danej sferze. Szacunku do drugiego człowieka, w szczególności do kobiet, nie nauczy żadna Rada.
Michał Walendzik