|
Getting your Trinity Audio player ready...
|
Mikołaj już nie widzi na jedno oko, guz zadomowił się na dobre, polscy lekarze mogą podawać jedynie chemię. Co dalej?
Cierpi dziecko, a wraz z nim cierpią rodzice.
– Tak bardzo boli nas serce, tak bardzo chcemy pomóc Mikołajowi. Ostatnią nadzieją jest szpital w Barcelonie, życie Mikołajka może być wycenione nawet na 2 miliony złotych. Prosimy Was o wpłaty, choćby 1, 2, 5 złotych… Każda, nawet najmniejsza kwota ma znaczenie – czytamy na stronie Widzialnej Ręki.
pomóc można pod linkiem http://www.pomagam.pl/mikolajekwalczy
– Ale najważniejsze o co Was prosimy, to szturm do nieba, to błagalne modlitwy o uzdrowienie, o cud, o siły dla naszego wojownika i jego rodziców. Może ten świąteczny czas, czas cudu narodzin sprawi, że Mikołajka stan się poprawi. Iskierko, walczymy z całych sił, nie pozwolimy Ci zgasną – dodają administratorzy.
Pieniądze można wpłacać również przelewem tradycyjnym:
Fundacja „Bo w nas jest moc”
ul. Żurawinowa 2 27-400 Ostrowiec Św.
Numer subkonta w Pekao S.A. 02 1240 5035 1111 0011 0670 8526
IIBAN: PL + numer rachunku (do wpłat zagranicznych) SWIFT/BIC: PKOPPLPW
