Getting your Trinity Audio player ready...
|
Na celowniku agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego są grunty włączone do Specjalnej Strefy Ekonomicznej „Starachowice”.
Na terenie województwa świętokrzyskiego w minionym tygodniu czynności operacyjne prowadzili funkcjonariusze CBA. W kręgu ich zainteresowania jest włączenie do Specjalnej Strefy Ekonomicznej Starachowice terenów inwestycyjnych należących do miasta i gminy Staszów.
– Aktualnie trwają czynności analityczne w tej sprawie. Dopiero po ich analizie podejmowane będą dalsze działania. Na tę chwilę o tej sprawie nie mogę powiedzieć nic więcej – powiedziano GAZECIE w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym.
Rozporządzenie Rady Ministrów, zmieniające granice SSE Starachowice m.in. o tereny gminy Staszów, weszło w życie 21 czerwca tego roku, a więc za rządów obecnego kierownictwa.
– Zgodnie z nowym aktem prawnym do SSE „Starachowice” włączono grunty o powierzchni 43,8263 ha, w tym 42,6561 ha w Ostrowcu Świętokrzyskim, Staszowie i Połańcu (…) 1,1702 ha w Starachowicach. (…) Zmiana granic strefy tworzy warunki do realizacji nowych inwestycji, w wyniku których w perspektywie kilku najbliższych lat może powstać ponad 1,2 tys. nowych miejsc pracy, przy nakładach wynoszących ok. 378,8 mln zł. Maksymalna pomoc publiczna, jaka może być udzielona z tytułu oszacowanych kosztów, wynosi 170,5 mln zł – czytamy na oficjalnej stronie starachowickiej strefy.
Na tę chwilę nikt nie został zatrzymany i nikt nie usłyszał zarzutów.