Cztery łapy, jedno marzenie…

Getting your Trinity Audio player ready...

Wyobraź sobie, że całymi dniami czekasz. Każdego ranka nasłuchujesz kroków, każdego wieczoru patrzysz na zamykającą się bramę z nadzieją, że może jutro… może jutro to będzie Twój dzień. Tak właśnie wygląda życie psów i kotów w Schronisku Dla Bezdomnych Zwierząt w Rudniku.

To miejsce w powiecie starachowickim jest czymś więcej niż tylko przystanią dla porzuconych zwierząt. Jest ich tymczasowym domem, a czasem ostatnią nadzieją na lepsze życie. Od ponad 15 lat działa dzięki wielkim sercom ludzi, którzy wierzą, że każde stworzenie zasługuje na miłość.

Dziś to my mamy szansę odmienić ich los. Dziś Ty możesz stać się dla nich bohaterem.

Historia schroniska w Rudniku

Rudnik, to niewielka miejscowość, gdzie każdego dnia wśród zapachu koców i dźwięku szczekania psów dzieją się małe cuda. Schronisko powstało jako niewielkie i skromne przytulisko, ale pełne pasji i zaangażowania. W grudniu 2016 roku stało się pełnoprawnym Schroniskiem Dla Bezdomnych Zwierząt w Rudniku & SOPZ CANE FERITO.

„To nie jest tylko praca, to misja” – mówią wolontariusze. Każdy z nich zna swoich podopiecznych, ich smutki, lęki i drobne radości. Każdy wie, które z psów potrzebuje ciepłego domu i miękkiej kanapy, a które najlepiej odnajdzie się na podwórku z ocieplaną budą. Każdy zna koty, które mruczą tylko wtedy, gdy czują się naprawdę bezpieczne.

Czekanie, które boli

Pomyśl przez chwilę o psie, który przez całe życie znał tylko jedno imię. Imię, które wołał jego człowiek. Ale człowiek odszedł, a pies trafił do boksu. Między zimnym betonem a metalowymi kratami nie ma miejsca na zrozumienie, dlaczego to się stało. A teraz pomyśl o kotce, która całe życie błąkała się po ulicach, uciekając przed głodem, strachem i zimnem. Trafiła do schroniska. Po raz pierwszy dostała miskę pełną jedzenia i spokojny sen. Ale to wciąż nie jest dom.

„Każde zwierzę tutaj ma swoją historię. Niektóre psy i koty zostały porzucone, inne odebrane z trudnych warunków, a jeszcze inne straciły swoich właścicieli. Każde z nich czeka na nowy rozdział swojego życia. „- opowiada jedna z wolontariuszek.

Początek lepszego życia

Proces adopcji w Rudniku to nie przypadek. Pracownicy i wolontariusze dokładnie sprawdzają, czy przyszły dom będzie odpowiedni dla psa lub kota. Podczas rozmowy telefonicznej poznają przyszłych opiekunów, a jeśli mają wątpliwości przeprowadzają wizyty przedadopcyjne.

Każda adopcja to odpowiedzialna decyzja, która wymaga podpisania umowy, ale to także początek czegoś pięknego.

Pomoc, która zmienia świat

Nie każdy może adoptować, ale każdy może pomóc. Schronisko w Rudniku zawsze potrzebuje karmy, koców, leków i wsparcia finansowego. Każda nawet najmniejsza darowizna ma ogromne znaczenie. Możesz pomóc, przekazując: karmę, zwłaszcza dobrej jakości (choć schronisko przyjmuje każdą pomoc), koce i posłania, które ogrzeją psy i koty w zimie, zabawki i akcesoria, które umilą im czas w schronisku.

Zwierzęta z Rudnika w gazecie

Aby pomóc psom i kotom ze schroniska w Rudniku znaleźć kochające domy, nasza Gazeta rozpoczyna wyjątkową akcję. Regularnie będziemy publikować zdjęcia zwierząt przeznaczonych do adopcji, wraz z krótkimi informacjami na ich temat.

To wyjątkowa szansa, aby mieszkańcy powiatu starachowickiego i nie tylko, poznali te cudowne zwierzęta i pomogli im odnaleźć swój wymarzony dom. Może właśnie na łamach Gazety zobaczysz swojego przyszłego, czworonożnego przyjaciela?

           

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewijanie do góry